Witam,
Od stosunkowo niedawna dołączyłem do posiadaczy Canona. Wcześniej używałem Nikona D300, teraz mam 5D Mark II. I tu się zaczynają schody...
wszystkie zdjęcie wydają się być niedoświetlone, do tej pory przywykłem do poprawnej ekspozycji z Nikonem, o co chodzi?, zdjęcie wymagają korekty +2/3EV, czy to normalne z tą puszką, czytałem parę opinii na zagranicznych forachi wygląda na to, że nie jestem sam, pytanie tylko czy to standard z tym body, czy wyjątkowe przypadki nadające się do serwisu. Proszę nie piszcie tylko, że to kwestia znajomości sposobu pomiaru światła bo w Nikonie używałem świadomie wszelkich pomiarów i efekt był przewidywalny, prawie zawsze naświetlał dobrze a teraz średnio jest.Wiem, że część histogramu lecącego w lewo to winieta od przesłony 1.4 ale to inna sprawa. Będę wdzięczny za informację od użytkowników tego aparatu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
w sumie to nawet przesuwam suwak o +1 do +1,3 EV...