Ja, podczas wyjazdów ze znajomym,i mając świadomość ich oraz moich oczekiwań, robię dwa rodzaje zdjęć - takie, które zadowolą i mnie, i ich, oraz takie, które będą się podobały tylko im

Wilk syty i owca cała

Choć wszyscy wiedzą, że to jest mój aparat i to JA decyduję, czy robić zdjęcie, czy nie.

Chociaż faktycznie najlepiej robi się zdjęcia odłączając się od grupy