Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Czy warto kalibrować L-758DR?

  1. #1
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie Czy warto kalibrować L-758DR?

    No właśnie.
    Czy opłaca się wydać $183 na target tylko żeby skalibrować światłomierz.
    Czy ktoś z właścicieli tego światłomierza przeprowadził kalibracje i zauważył zmiany w pomiarach?
    Mam wrażenie że mój światłomierz mierzy trochę ciemno i muszę wprowadzać korektę. Zastanawiałem się tylko czy jest to mój gust, czy problem z kalibracją.
    Chciałem zwyczajnie przeprowadzić kalibrację, ale cena mnie zmusza do pytania o opinię.

    Ps.
    Proszę o wypowiedź osób które używają tego światłomierza,lub mają praktyczne doświadczenie.
    "Gdybania" tu wiele nie pomogą :wink:

  2. #2
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Najprostszym sprawdzeniem to porownanie z tym co pokazuje aparat. Na tym samym "targecie" np. Trawniku ma być to samo. Różnice do ok. 1/3 EV są akceptowalne.

    To czy zakup się opłaca, czy jest sensowny to pytanie tylko do Ciebie.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie

    Dziękuję za odpowiedź.
    W zależności co fotografuje, rozbieżności są spore na pomiarze punktowym a dużo mniejsze na matrycowym. Powód jest oczywisty
    W studiu natomiast zawsze wychodzi mi o ok 1ev za ciemno. Oczywiście to już jest subiektywna opinia. Podejrzewam że -1/3 do -2/3EV było by bliżej prawdy:-D

    Dlatego zastanawiałem się nad kalibracją światłomierza.
    Pytanie które tutaj zadałem powinienem inaczej sformułować:

    Czy różne aparaty mają inną charakterystykę rejestracji światła?(o ile ktoś rozumie o co mi chodzi )

    Według Sekonic, każdy sensor jest inny i z tego powodu Sekonic zachęca do profilowania światłomierza, nie tylko pod różne aparaty, ale również pod różne kombinacje aparat-obiektyw.
    Osobiście wydaje mi się, że jest to drobna przesada. Jednak moje osobiste doświadczenia dają mi do myślenia

  4. #4
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Sekonic oczywiście pisze prawdę - matryce w tych samych puszkach potrafią się nieznacznie różnić, do tego z obiektywami jest bardzo różnie a różne profile aparatu mają różne krzywe odpowiedzi tonalnej, więc fotografując target i używając wyrafinowanego oprogramowania Sekonicowskiego można sobie skalibrować światłomierz pod konkretną kombinację matryca+obiektyw+profil.

    Osobną kwestią jest czy ma to sens - mz. precyzyjne obmierzanie sceny światłomierzem i obliczanie ekspozycji jest znacznie bardziej czasochłonne, niż wykonanie wstępnej ekspozycji, sprawdzenie histogramu, wprowadzenie korekty i wykonanie ponownej, poprawniejszej ekspozycji, nie wspominając o prozaicznym wykonaniu nawet i 7 klatek bracketingu co 1/3EV, natomiast plik RAW można swobodnie skorygować o działkę w prawo czy w lewo...

    Jeśli jednak ktoś jest oldschoolowcem-jpegowcem, traktuje matrycę jak rolkę slajdu i każdą zbędną ekspozycję uważa za osobistą porażkę, to oczywiście może mu się toto przydać.
    Ostatnio edytowane przez czornyj ; 01-08-2011 o 22:13

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie

    Znalazłem swoją odpowiedź
    Dogrzebałem się do, nowych dla mnie, ciekawostek. Tak jak każdy, ja również słyszałem wałkowane "naświetlać do prawej". Technika ta wydaje się oczywista i nigdy nie myślałem nad tym zbyt dużo. Fotografując modela używałem światłomierza z korektą +2/3EV i było ok.
    W przypadku widoczków po prostu zdjęcie-histogram-korekta-zdjęcie i jest ok.
    Teraz poczytałem sobie o układzie strefowym Ansela Adamsa.
    Ponieważ lubię robić zdjęcia krajobrazów, doszedłem do wniosku, że dobrze jest "znać" limit swojego sensora. Daje to możliwość maksymalnego naświetlenia klatki (przesunięciu histogramu do prawej) bez utraty detali w światłach.
    Według wielu ta technika jest określana moim ulubionym angielskim słowem "overkill"
    Ale... ponieważ fotografia to nie tylko dziedzina sztuki ale również nauki. Jako umysł ścisły i zakuty lubię sobie utrudniać życie

    Więc odpowiadam sobie:
    Mimo że cena targetu Sekonica jest wygórowana, i w zasadzie ten target powinien być w zestawie ze światłomierzem, to warto jest, w mojej opinii, mieć możliwość kalibracji.

    Dla zainteresowanych systemem strefowym, poniżej są dwa źródła w języku angielskim:
    Wiki
    dpanswers.com

  6. #6
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rOOmak Zobacz posta
    ....

    Dla zainteresowanych systemem strefowym, poniżej są dwa źródła w języku angielskim:
    Wiki
    dpanswers.com
    Od kilku lat "leży" i tutaj (po polsku): http://www.canon-board.info/showthread.php?t=25632

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  7. #7
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2011
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    52
    Posty
    35

    Domyślnie

    Może wyda się to banalne, ale ważne są świeże baterie. Ja kalibrowałem bo robiłem i robię diapozytywy, w przypadku cyfry to nie jest aż tak istotne(wynik natychmiastowy, korekcja w Capture One lub PS wystarczy w większości przypadków).
    A.

  8. #8
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Od kilku lat "leży" i tutaj (po polsku): http://www.canon-board.info/showthread.php?t=25632
    Świetny artykuł. Ładnie wszystko podsumowane. Szkoda że się wcześniej do niego nie dogrzebałem

  9. #9
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie

    Czym się różnią punkty "dynamic range" i "clipping point"?
    Wydawało mi się że clipping point jest granicą poza którą nie ma więcej informacji. Tutaj wygląda to trochę inaczej. Zastanawia mnie różnica pomiędzy tymi zakresami.

  10. #10
    Początki nałogu Awatar mrek
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Miasto
    Posty
    331

    Domyślnie Odp: Czy warto kalibrować L-758DR?

    Cytat Zamieszczone przez rOOmak Zobacz posta
    Czym się różnią punkty "dynamic range" i "clipping point"?
    Wydawało mi się że clipping point jest granicą poza którą nie ma więcej informacji. Tutaj wygląda to trochę inaczej. Zastanawia mnie różnica pomiędzy tymi zakresami.
    http://img16.imageshack.us/img16/922...10807at516.jpg
    Minęło trochę czasu. Skalibrowałeś L758? Kupiłeś tę cholernie drogą tablicę do kalibracji?
    Pytam, bo też stoję przed tym dylematem.
    W nowej wersji oprogramowania Sekonic DTS 3.0 można wprowadzać profil z ręki. Zrobię to dla cz-b filmów ale cyfrę można już tylko przez tablicę.
    Pozdrawiam
    Marek
    -----------
    canon user

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •