Znalazłem swoją odpowiedź
Dogrzebałem się do, nowych dla mnie, ciekawostek. Tak jak każdy, ja również słyszałem wałkowane "naświetlać do prawej". Technika ta wydaje się oczywista i nigdy nie myślałem nad tym zbyt dużo. Fotografując modela używałem światłomierza z korektą +2/3EV i było ok.
W przypadku widoczków po prostu zdjęcie-histogram-korekta-zdjęcie i jest ok.
Teraz poczytałem sobie o układzie strefowym Ansela Adamsa.
Ponieważ lubię robić zdjęcia krajobrazów, doszedłem do wniosku, że dobrze jest "znać" limit swojego sensora. Daje to możliwość maksymalnego naświetlenia klatki (przesunięciu histogramu do prawej) bez utraty detali w światłach.
Według wielu ta technika jest określana moim ulubionym angielskim słowem "overkill"
Ale... ponieważ fotografia to nie tylko dziedzina sztuki ale również nauki. Jako umysł ścisły i zakuty lubię sobie utrudniać życie

Więc odpowiadam sobie:
Mimo że cena targetu Sekonica jest wygórowana, i w zasadzie ten target powinien być w zestawie ze światłomierzem, to warto jest, w mojej opinii, mieć możliwość kalibracji.

Dla zainteresowanych systemem strefowym, poniżej są dwa źródła w języku angielskim:
Wiki
dpanswers.com