Fotografia ślubna to temat dodatkowy, i jak pisałem wcześniej to była tylko próba sprzętu i umiejętności zaraz po kupnie aparatu dzieki znajomym którzy się chajtali wkręciłem się w koncerty ostatnio i póki co chce rozwijać tę sztukę fotografii naturalnie śluby się szykują w najbliższym czasie ale cały czas traktuję to wszystko jak dobrą zabawę i okazję do poznania wielu ciekawych osób, nigdy nie słuchałem rocka nigdy nie chodziłem na tego typu występy teraz jest okazja i ciesze się z tego a że wpada dzięki temu kilka groszy cóż tylko się cieszyć, zdaję sobie sprawę że póki co moje zdjęcia nie są doskonałe ani odbiegają od stereotypów zdjęć koncertowych można powiedzieć ze są to bardziej arty portrety zespołów niż typowa fotografia koncertowa ... no ale cały czas się uczę tego i na ile mi sprzęt pozwala na tyle trzeba sobie radzić

jest motywacja jak kilkadziesiąt osób pochwali Cię za zdjęcie które zrobiłeś dla danego zespołu i z tego najbardziej się cieszę ... i gdy kolejne zespoły piszą do Ciebie z zapytaniem o wykonanie takiej sesji ... zobaczymy

Dzięki że wpadłeś i skomentowałeś bo jak widać ostatnio nikt nie skomentował ani jednego wrzutu ...

Pozdrawiam serdecznie