Co za skupienie. Dziecko się o mało nie pośliniło nad tą czynnością .
Genialnie podchwycone - brawo Jacek .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner