"Choć wydaje się, że ten wspaniały wynalazek powstał dopiero w naszych czasach jak zwykle okazuje się, że starożytni byli niezwykle rozwinięci. Niejaki Sergius Orata około 80 roku p.n.e. wynalazł podobno system "podgrzewania" pomieszczeń (łac. hypocaustum). Wykupywał on stare domy i przerabiał je dodając w nich swoje urządzenia tworzące prekursor dzisiejszego C.O. A następnie takie ciepłe domy drogo sprzedawał zbijając majątek.
Zasada ogrzewania była dość sprytnie zorganizowana. Na podłodze ceglanej ustawiane były cegiełki ok. 10-20 cm średnicy i ok. 80 cm wysokości w niewielkich odstępach od siebie. Dopiero na to kładziono właściwą posadzkę. Z centralnego pieca rozchodziło się gorące powietrze, które następnie podgrzewało cegiełki grzewcze i przez malutkie przerwy dostawało się dalej ogrzewając właściwą posadzkę, a następnie całe pomieszczenia. Dodatkowo by zachować w miarę równomierne rozgrzanie pomieszczenia zakładano jeszcze system rur ceglanych (czyt. cieplnych) w ścianach. "
źródło: Jerzy Łanowski 500 zagadek antycznych