:-| :-| :-| :-| :-| :-| :-|
Jejx - rozrósł się wątek okrutnie, przez nikogo prawie nie czytany (tych co czytają oczywiście pozdrawiam :-D). Ponieważ nr kolejnego zdjęcia będzie okrągławy, to w związku z tym proponuję małą odskocznię. Zdjęcie jest oczywiście bezczelnym plagiatem z mojej strony, ale opis dam swój - autorski
[300] historia pewnego młynka: pewien młynek (ten poniżej) przez ostatnie 30 lat wiódł sobie spokojny żywot na okapie w kuchni. Od czasu do czasu, z tego co pamiętam, parał się dorywczo jakimś zajęciem. Robił puder z cukru, mielił siemię lniane. Przez czas-okres pewien był papierośnicą, a jeszcze wcześniej skrytką na banknoty tajemną o której wszyscy wiedzieli. Nie pamiętam tylko żeby mój młynek do kawy, mełł kawę. Jest leniem tak samo jak ja