Słowiańska czcionka, nienagannie lakoniczne stwierdzenie faktu,wręcz przyćmiewa cudne skądinąd fotografie. "Lubiem to ."
Jezuicka to dla mnie dziwna uliczka,jak żywcem z Newtona ,wabi wieczorem by wziąć aparat..Brak jedynie pięknej blondynki w norkach niedbale zarzuconych na nagie ciało, blondynki o nogach aż do nieba, obutych w niebotyczne szpilki,udach białych,smukłych, spod rozpiętego futra błyskających...mam nadzieję ze uzupełnisz pustkę ulicy Jezuickiej o ten drobiazg,aby nikt nie mógł powiedzieć żeś gorszym od Newtona Helmuta fotografem jest....
A może manekin Newtonowski ?