Czy ja wiemZamieszczone przez jellyeater
[754] A mnie nie szkoda lata
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
Czy ja wiem
[754] A mnie nie szkoda lata
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
Rynek zyska jak ogródki sezonowo znikna.Odsłoni się piękna widoczna z prawej [przed biblioteką]fontanna "Dzieci bawiące się z gęsią" postawiona była naprzeciw przed apteka ,ale przewędrowała.
Wikipedia opowiada to tak:
Historia
Fontanna zwana „Studzienką” została odsłonięta 4 października 1909 roku[1]. Twórcą był rzeźbiarz Karol Kowalczewski, a jej fundatorem właściciel apteki „Pod Złotym Orłem" dr farmacji Alfred Kupffender[1]. Fundacja nastąpiła z okazji jubileuszu 100-lecia posiadania apteki przez rodzinę Kupffenderów. Fontannę z rzeźbą ustawiono na Starym Rynku przy zachodniej pierzei, naprzeciw wejścia do apteki „Pod Złotym Orłem"[1].
Gdy w 1940 r. hitlerowcy przystąpili do burzenia kościoła pojezuickiego i całej zachodniej pierzei Starego Rynku, rozebrano również „Studzienkę". Części rzeźby, złożone w składnicy ogrodów miejskich, szczęśliwie przetrwały okres okupacji[2]. Uratował je zawiadowca magazynu Franciszek Górski, chociaż brąz z rzeźby był przeznaczony na cele wojenne[3].
Po odzyskaniu niepodległości zrekonstruowaną „Studzienkę" ustawiono w dniu 1 maja 1948 roku na Starym Rynku przed gmachem biblioteki[1].
Opis
Rzeźba jest wykonana z brązu i przedstawia dwoje dzieci: dziewczynkę i chłopca, bawiących się z gęsią. Spoczywa ona na szczycie kamiennego obelisku, który znajduje się w misie fontanny. Woda wypływa zarówno z otworów w obelisku, jak również z misy fontanny do zbiornika położonego niżej. Zarówno rzeźba jak i cała fontanna zachowała się w formie oryginalnej z 1909 r.
Ciekawe że niedawno odszukany po kilkudziesięciu latach "Złoty Orzeł " odrestaurowany wrócił do apteki na Starym Rynku.Powolutku dżwiga sie słynna fontanna "Potop" .Piknie jest..
Ostatnio edytowane przez janmar ; 20-09-2012 o 22:04
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
[755] chodzenie po bagnach wciąga
Za taki stan rzeczy odpowiada postać przedstawiona na ilustracji. Jest to Ognik, znany też jako Błędny ognik lub Świetlik Bagienny, któren to (a właściwie ona gdyż to ludzka dusza) próbuje zwabić niczego nieświadomych wędrowców migoczącymi płomieniami aby zeszli z traktu i podążyli za nimi . W ten sposób nieszczęśnicy owi mogą błąkać się godzinami, a nieraz dniami całymi po mokradłach nie znajdując właściwej drogi. Sporadycznie lecz jednak przypłacając to życiem. Ponieważ mimo wszystko jest to dusza ludzka władana jeszcze resztką uczuć zdarza się, że wskaże właściwą drogę. Jakoż dzieje się to niezwykle rzadko. Pochodnia jest wygaszona gdyż według opowieści ogniki zapalały światła tylko wtedy, kiedy w pobliżu był jakiś groźniejszy demon, taki jak np. Bies
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
Jacek, nie pomyliły Ci się czasem Twoje wątki?
O żalu za barkami to Janmar pisał w landskejpach :-D
kiedyś Canon, teraz Fuji
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
Nie. Wątki mi się nie pomyliły. Barki, jako wytwór ludzkich rąk są ...mało landskejpowe. Oczywiście, należy się zastanowić jakie elementy i ile może znajdować się na zdjęciu aby to zmieściło się do odpowiedniej szufladki. Sam bardzo często zachodzę nad tym w głowę.
[758]
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
Podpis niewiele się zmienił - nie jest już kolorowy. Na szczęście zdjęcia można pokazywać jeszcze kolorowe (jakby co czarno-białe też mam). I całe szczęście, bo jesień pełną gębą
Bydgoszcz - planty przy Starym Kanale
[759]
[760]
[761]
[762]
[763]
[764]
[765]
[766]
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
czyli czas się wybrać na śluzy, ja zarejestrowałam zimowe, u Ciebie jesień, jeszcze tylko wiosna, lato i będzie komplet
Dobre body, palnik oraz szkiełka: Canon EF 50/1,8 II, Canon EF 100 f/2.8 Macro USM, Canon EF 70-200/4 L, Canon 35 1.4 L, canon 17-40/4L, canon fish eye, 24-105/4L, Bilora 1122 i inne drobiazgi
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
Zakaz fotografi na 759 to dla mnie szok.O ile dobrze się domyślam to ostatnia śluza ślepej obecnie ,zasypanej końcówki kanału.
Nie jestem w stanie odgadnąć.... o co tu chodzi ?
Odp: [jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą
Piszą, że:
Możliwe więc, że w jakichś planach wojskowych owa śluza tkwi jeszcze jako "obiekt o znaczeniu taktycznym/strategicznym"?[ARTYKUŁ] ZAKAZ FOTOGRAFOWANIA :: FotoExpert
Zgodnie z § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 24 czerwca 2003 r. (Dz.U.03.116.1090), w sprawie obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa i obronności państwa oraz ich szczególnej ochrony obiektami szczególnie ważnymi dla bezpieczeństwa i obronności państwa są:
[...]
4. obiekty infrastruktury transportu samochodowego, kolejowego, lotniczego, morskiego i wodnego śródlądowego, drogownictwa, kolejnictwa i łączności oraz ośrodki dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej;
5. zapory wodne i inne urządzenia hydrotechniczne;
EOS - conditio sine Kwanon...
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
