Ano popełniłemTo nie jest wina monitora, ten budynek tak paskudnie wygląda sam w sobie. Z aniołami nocą to przyznam się bez bicia, że bardzo chciałem mieć takie zdjęcie w swoim bydgoskim albumie, ale jak to w życiu bywa... Ktoś (zapewne złośliwie) tak te anioły porozstawiał iż za jasną-ciasną nie chcą mi się wkomponować w kadr. Doliczając fakt, że świecą ONE jednak dość mocno, przy okazji bardzo podbijając kontrast - to dałem sobie luz. Uzupełniając przy okazji to co janmar napisał w poście #322: łuczniczka stała pierwotnie na Placu Teatralnym, gdzieś w okolicach tej białej tablicy widocznej na [391]. Tablica obrazuje piękno Bydgoszczy w niedalekiej przyszłości, w tym konkretnym przypadku supernowoczesny przystanek super-tramwaju do Fordonu, o którym słyszę już przynajmniej 15 lat. Ale będzie dobrze
Łódź - ulica Piotrkowska
[392] Lech, Czech i Rus po łódzku czyli ja nie mam nic, ty nie masz nic, on nie ma nic więc razem mamy w sam raz żeby wybudować fabrykę.
[393]
[394]"Bóg dał mi South Park, Julka Tuwima
dał papierosy i swego syna
nauczył kochać słowa poety
nie po to bym żył jak...supermarkety"
Co łączy trzy ostatnie zdjęcia z poprzednim
Otóż ulica Focha w Bydgoszczy za komuny nosiła zaszczytną nazwę Armii Czerwonej. Podobno w latach 50tych (a może 60tych) przyszedł do Komitetów PZPR w większych miastach 'prikaz' żeby główne ulice ponazywać Armii Czerwonej właśnie. Ale w Łodzi główna ulica to PiotrkowskaWięc rajcy w Łodzi po długich naradach postanowili że zmienią nazwę ulicy Głównej, bo taka istniała (istnieje?). Taką anegdotkę kiedyś słyszałem gdy miód i wino na Bałutach piłem i chciałem ją opowiedzieć. Dziękuje :-D