[jacek_73] do National Geographic i tak mnie nie wezmą

[jacek_73]

Mnie z górskiej serii tej przedostatniej podoba się bardzo symbol TPNu gdyż bardzo lubię naszą górską przyrodę Poza tym z kolejnej serii 46 fajna

Do zdjęcia kozicy mam mieszane uczucia - z jednej strony bardzo standardowe ujęcie, można wręcz powiedzieć oklepane, a z drugiej każdy wędrujący z aparatem po górach chciałby takie zdjęcie wykonać...niezbyt często jest taka szansa. [46] - coś na zasadzie trafiło się ślepej kurze ziarnko :-D Jak lubisz tatrzańską przyrodę to dodam tylko, że za tym mostkiem, parę kilometrów dalej bardzo często można zobaczyć niedźwiedzia czeszącego krzaczory, tudzież wykonującego jakieś inne dziwne czynności.

Na tych ostatnich zdjęciach w ogóle nie ma ludzi ...

Nieprawda!
Na wrotach stoi turysta z plecakiem, szlakiem z Krzyżnego 5 minut przede mną schodził sympatyczny starszy pan (a ładnie śmigał! Doszedłem go dopiero przy Czerwonym Stawie), a 5 minut przed nim schodził jakiś łepek - obaj są na zdjęciu [43]

...Aż ciężko uwierzyć jak Ci się to udało biorąc pod uwagę co się wyprawia na Podhalu w ostatnich dniach. Podobno w długi weekend przewinęło się tu 300 tyś osób.

To proste - proszę wszystkich aby wyszli na chwilkę z kadru. Jak któryś nie posłucha to zrzucam w przepaść, albo do jakiegoś stawu. Jak mam dobry humor to kończy się na spetowaniu i wrzuceniu w kosówkę. Po tygodniu ludzie jak mnie widzą po prostu znikają. Jednak w pierwszym tygodniu lekko nie jest

[52]Dolina Kościeliska

źródło

[53]Morskie Oko

źródło

[54]Mój typ! Pięciogodzinna kolejka do kolejki - Kuźnice

źródło

[55]Tłumek na Giewoncie (dość mocno scropowany)

źródło

[56]...oraz inne barany

źródło

[sprocket73]

Ajjajaj... ale tłumy.
Podobno w ostatni długi weekend padły jakieś rekordy w Tatrach... 18000 ludzi wyszło nad Morskie Oko.

[jacek_73]

Słyszałem troszkę inaczej. Podobno 17tys. ludzi 15 (albo 14) sierpnia - czyli w jeden dzień Ten co ich tam liczył to musiał mieć anielską cierpliwość...

[57]

źródło

[xxkomarxx]

Olaboga jakie tłumy. Aż się odechciewa spacerów.
Ja to zawsze w zimie chodzę w moje rodzinne Bieszczady. Czasem można zauważyć wyłaniających się z zamieci nielicznych szaleńców
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Słyszałem troszkę inaczej. Podobno 17tys. ludzi 15 (albo 14) sierpnia - czyli w jeden dzień Ten co ich tam liczył to musiał mieć anielską cierpliwość...

Musiał mieć dobrze płacone.

[jacek_73]

Widzę tłumy, wywołane przez Kolekcjonera, przemówiły...do wyobraźni. Jest jednak i dobra strona takiego natłoku ludności - nadaje to małej mieścinie jaką jest Zakopane charakteru wielkomiejskiego. To dla tych wszystkich przyjezdnych pootwierane są karczmy, restauracje, sklepy z odzieżą outdoorową, kramiki z chałturą, wózki z oscypkami...nawet w niedzielę po godzinie 20:00.

[58] Restauracja "Mała Szwajcaria" przy ul.Zamoyskiego. Miła i sprawna obsługa, oraz przystępne ceny sprawiają że lokal jest nader chętnie nawiedzany przez turystów, ponadto okazał się całkiem fotogeniczny.

źródło

[60]...zejdźmy jednak do Krupówek. Nawet słota nie przeszkadza w biesiadowaniu na zewnątrz.

źródło

[61]

źródło

[62] A to mój ulubiony lokal na Krupówkach. Jeszcze niedawno nie było tych okien, a płotek nie był owinięty pleksą (widoczne po lewej stronie), więc degustacji browarka akompaniował szmer potoczku płynącego tuz za płotkiem...ehh, to se ne wrati. Osoba na zdjęciu to nie ja

źródło

[63]

źródło

[64] Przemierzamy dalej deszczowe Krupówki

źródło

[65] Górny, końcowy fragment najpopularniejszego polskiego deptaka.

źródło

[66] Ostatni, "powłóczysty rzut okiem".

źródło

* w wyniku mojego gapiostwa podczas numerowania wypadł mi numer [59]...powiedzmy, że jest to moja pechowa cyfra

[jacek_73]

Gastronomiczny post przeleciał bez echa, to teraz czas na góry

[67]Słynna przełęcz - rozciąga się z niej świetny widok (chwilowo niedostępny).

źródło

[68]Prześwity ładnej pogody.

źródło

[69]Zapowiedź czegoś "niedobrego". Sygnał do ewakuacji.

źródło

[70]Przedstawiać nie trzeba?

źródło

[71]Zamykająca horyzont Orla Perć, w (prawie) całej rozciągłości

źródło

[72]Mułowa Przełęcz. Komentarze ludzi idących tędy pierwszy raz

jak my to przejdziemy

słyszałem kilka razy

źródło

[73]Masyw Kominiarskiego Wierchu

źródło

[74]Ten pagórek to Beskid - najczęściej zdobywany dwutysięcznik w Tatrach, a za nim Świnica - kusząca jak zwykle

źródło

[75]Narodowa góra naszych sąsiadów (na szczycie doliczyłem się 14 osób).

źródło

[76]...a to nasza narodowa góra. Prawda że piękna? Na szczycie oczywiście gęsto.

źródło

[oasisman]

no nie dziwię się tym tłumom....jak się chce pogodę to trzeba jak najdalej od polskiego morza :-)
Co do zdjęć to z 74....resize/sharpening nie poszło chyba jak trzeba - straszna pixeloza.
Najlepsze 53 imho.

[ChM]

Wygląda na to, że w naszych górach trzeba się dobrze nagimnastykować żeby nie poobijać o łokcie innych turystów. Nie miałem jeszcze okazji pochodzić po tatrach, pod tatrami się nie liczy, ale chyba wszędzie jest tak samo. W Pieninach również pełno ludu.

[jacek_73]

Góry, morze - wszędzie narzekali na pogodę. Wg. statystyk w te lato pogoda była najgorsza od 10 lat, ale w zeszłym roku trafiłem znacznie gorzej. Tłumy w okresie wakacyjnym są w każdej miejscowości wypoczynkowej, chociaż mieszkańcy Poronina twierdzą że ludzi przyjeżdża coraz mniej - ja różnicy w stosunku do lat ubiegłych nie dostrzegłem.

Skoro była wzmianka o morzu, to troszkę w około-morskim klimacie: bursztyn. Sztuka przez wielkie S - dzieła rąk Lucjana Myrty, warto się zaznajomić.

Ekspozycja wystawiana i obfotografowana kilka lat temu na zamku w Malborku.

[77] Sala wystawowa na Zamku Średnim.

źródło

[78]Bursztynowa mozaika.

źródło

[79]Najsłynniejsze dzieło mistrza - ważący prawie tonę, ponad dwumetrowej wielkości Skarbiec. Prace trwały 12 lat, a do wykonania zużyto ok. 7 ton surowca.

źródło

[80]...detal...

źródło

[81]...nie płaczmy nad rozlanym mlekiem

źródło

[82]Lampa Paw. Strojny ogon pawia ułożono z odmian bursztynu o różnym zabarwieniu i stopniu przejrzystości

źródło

W Tatry będę jeszcze wracał

[jacek_73]

...W Pieninach również pełno ludu.

W Pieniach ludzi jakby mniej. Korzystając z okazji (bo przecież niepewna pogoda to też jakaś okazja), podjechaliśmy w te jakże urokliwe góry - to tylko 60km Tematem tego posta będzie...zamek w Niedzicy.

[83]

źródło

[84]

źródło

[85]

źródło

[86]

źródło

[87]

źródło