Dziękuję za opinie, jest mi niezmiernie miło.
[960] Willa Carla Grosse
Dziękuję za opinie, jest mi niezmiernie miło.
[960] Willa Carla Grosse
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
[961] zdarza się!
Przypomniało mi się opowiadanie o drzewie dolarowym. Zamiast liści rosły na nim dwudziestodolarowe banknoty. Kwitło obligacjami pożyczki państwowej, a owocowało diamentami. Do drzewa ściągali ludzie, którzy zabijali się pod nim nawzajem, dostarczając w ten sposób doskonałego nawozu.
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
932 - krzywe i bez pomysłu - architektura chyba ma swoje prawa?
944 - bure! nic innego mi nie przychodzi do głowy!
947 i 959 - w obu zdjęciach pierwszy plan dominuje zdjęcie jasnością i kolorem pomimo że zabieg z głębią ostrości sugeruje że to nie jest główny temat zdjecia! jakaś...niespójność
w ostatnich zdjęciach jakiś koszmar z ostrzeniem...korzystaj z algorytmów które nie ostrzą WSZYSTKIEGO bo wychodzi kicha co oko dręczy (964) ZBĘDNĄ ILOŚCIĄ DETALI. No i ... cienie to cienie a nie CZERNIE - to tak ogólnie ;-)
Dziękuję za opinie
[968] architektura ma swoje prawa!!!
[969] gru_HUU
Troszkę szkoda, bo mogła wyniknąć całkiem ciekawa dyskusja, ale jak zobaczyłem mnogość wykrzykników i wyrazów pisanych CapsLockiem, to mi się odechciało. Dlatego zdjęcia są takie, a nie inne... To tyle odnośnie mojego "pomyślunku".
Pozdrawiam.
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
oooo..przepraszam kolegę!
Wiem że wrażliwość fotografów to coś wyjątkowego ale żeby była aż tak żeby sie przenosić na .....wykrzykniki?! Na wielkośc liter?!
Znaczy - forma zasłoniła koledze treść przekazu.
Jakże mi wstyd...
No cóż - bardzo mi przykro że uraziłem - jeszcze raz..
pozostaję uniżony....
Merytorycznie: nie ma za co dziękować skoro - jak wyżej - forma uniemożliwiła koledze zrozumienie i dyskusję.
Ja wiem..czepiam się...przecież nie po to kolega zamieścił swoje prace by krytykować!
Tak - znam to: "zdjęcia są jakie są bo tak mięsie podobało.."
Zabawniejszą ( IMHO) wersją jest : "bo mam takie wizje.."
Tylko żeby z tego nie wynikło że Twoje wizje są jedynie słuszne. Po analizie kilku Twoich wpisów zaczynam się zastanawiać czy aby jedynym celem jest krytyka zdjęć, bo sądząc po zjadliwości śmiem wątpić. Jeśli dalej będziesz szedł w tym kierunku to się pożegnamy.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
[970]
Awansowałem na kolegę. Potraktuję to jako wyróżnienie.
Jeżeli chodzi o mnie to kolega hakselman może sobie ujeżdżać do woli.
Właśnie to. gdyby jednak coś miało się zmienić, to pamiętaj że zdjęcia kłamią i nie poczułem się jak zbity pies.
Merytorycznie: dziękować jest zawsze za co. Za poświęcony czas, za to że używasz polskich liter...
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis