Według mnie (początkującego ignoranta jeszcze) zdjecie tchnie sztucznością, dziewczyna jest zbyt "wyostrzona", jej wzrok nie pasuje do spojrzeń tłumu, wyglada jak fotomontaż. Gdyby nie opis, nikt nie zgadnie, że to radosna chwila dla niej. Duza ilość nieba wywołuje grozę ("żyje czy nie?..."). Wolałbym ujęcie z góry z szerszym tłem. Trochę mi to przypomina jelenia na rykowisku ze wzgledu na przesadzoną kolorystykę, no może kadr z filmu radzieckiego po dodaniu kolorów).