Czy pisząc o innym powodzie w domyśle jest praca zarobkowa?
Ja nie zarabiam na tym, traktuję to wyłącznie jako hobby i jak pisałem wcześniej po przesiadce z 400D to jest mega spoko.
Może jak bym miał 40/50 to bym się na 5 nie porywał...
Ale to i mniej szumi i szersze się jakoś zrobiło.
Może kiedyś cyknę coś dla zarobku, ale póki co mam frajdę bez zarobku czego wszystkim życzętzn frajdy a nie braku zarobku...