na większość tych sytuacji wystarczy słowo "przepraszam" i uśmiech i to działa naprawdę uwieźcie, ja czasem jak ktoś zasłania to żartobliwie mówię "zmieszczę siea jestem dużych gabarytów, i każda przekadzajka robi koło sienie miejsce.
dlatego więcej uśmiechu i radosnych min niż udawanie nie wiadomo kogo
fotograf jest w pracy a praca ma swoje plusy i minusy jak nie pasuje można zawsze zmienić zawód, ale jakby mi fotograf napisał że nie wyraża zgody na robienie przez innych zdjęć zamiast mnie poprosić to szczerze, choć by mial mega klatki i styl olał bym go totalnie i pożegnał chłodno....