napsterion... jakbym miał swoje body oddawać do serwisu ze względu na syf na matrycy, to musiałbym to robić co miesiąc.
Kupujesz porządną gruchę i dmuchasz.
napsterion... jakbym miał swoje body oddawać do serwisu ze względu na syf na matrycy, to musiałbym to robić co miesiąc.
Kupujesz porządną gruchę i dmuchasz.
A przetarcie szmatką z mikrofibry lustra i matówki odpada ? Bo wiem ,że matrycy lepiej nie dotykać.
Dmuchawkę ? Z aparatami miałem do czynienia ale lustrzanka jest to moja pierwsza. Mógłbyś mi polecić jakieś akcesoria do czyszczenia ?
Najlepiej kupić w aptece porządną dużą gruszkę gumową.
Ja po zakupie dobrze ją wypłukałem (żeby usunąć resztki talku) i wysuszyłem.
Dmucham na matryce trzymając body gniazdem obiektywu w dół.
Jeżeli mam coś naprawdę upierdliwego to używam Lenspen SensorKlear II.
Pytam z ciekawości, gdybym coś uszkodził ile kosztowała by mnie wymiana matrycy bądź lustra?
Lustra i matówki raczej nie dotykam.
Na matrycy jest filtr i jak nie będziesz grzebał zbyt intensywnie, to nic złego się nie stanie.
Podstawowa sprawa... zanim coś zrobiłem to przeczytałem większość wątków tego dotyczących co i Tobie niniejszym radzę.
Będziesz mieć zajęcie na całą niedzielę ;-)