Według mnie albo jakiś tamron, albo C55-250Jak dla mnie optycznie ok, szybki AF, a dużej różnicy między 250 a 300 nie zauważysz,
Według mnie albo jakiś tamron, albo C55-250Jak dla mnie optycznie ok, szybki AF, a dużej różnicy między 250 a 300 nie zauważysz,
5Dm2 | 16-35 4L IS | 24-70 2.8L II | 85 1.8 | 100 2.8L
Oj, tam... Oj, tam... było wymienić na lepszy model
I tak IMHO powstają "Urban Legends".
Nie od dziś wiadomo, że Tamron jest jak...LOTTO - "Ostry w Środę... Ostry w Sobotę..."
W pozostałe dni tygodnia sprzedaje się "mydło"
No właśnie, lub... wybierać w sklepie do skutku.
Pozdrówka!
Ostatnio edytowane przez dziobolek ; 14-07-2011 o 12:55
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
Te dwa szkła już były porównywane nie raz i nie dwa. W skrócie:
Tamron:
-zakres o 100 mm dłuższy
-stabilizacja (i to naprawdę dobra)
-cena o parę setek niższa (ja mojego kupiłem za chyba 1600 z przesyłką, canon był wtedy chyba po 2200)
Canon:
-stałe światło (bo lepsze tylko o jakieś 2/3 EV na końcu zakresu)
-sam fakt że masz L-ke
To co jest takie samo:
-wymiary i waga (różnice są pomijalne)
-światło (w obu przeciętne, w Tamronie dodatkowo zmienne).
Sam niedawno kupowałem tele i do wyboru realinie były:
C55-250 IS, C70-300IS, T70-300VC i C70-200/F4.
C70-300 odpadł bo Tamron o takich samych ogniskowych nie dość że porównywalny jakościowo to miał lepszą stabilizację i osłone psłaneczną w komplecie i jeszcze do tego był tańszy, C70-200 odpadł przez zakres i cenę.
Wybrałem Tamrona i na razie nie załuję. (Choć wiem że gdybym kupił C55-250 też bym nie załował bo miałbym 700PLN w kieszeni).
C500d; C15-85; C50/1,4; T70-300VC; C10-22, KIT z IS (poszedł do dobrego człowieka)
Niestety nie mam tyle czasu, żeby chodzić z tabelkami do sklepu i testować każdy obiektyw. Kupuje przez internet bo właśnie on daje mi wygodę, że nie muszę wychodzić z domu. Jeżeli już wydaje te 1600zł to chciałbym aby były to pieniądze dobrze wydane na kompletny obiektyw - produkt gotowy do bezproblemowego użycia, dlatego wolę szkła Canona - rozrzut jakościowy jest zniacznie mniejszy, choć zdarzają się wyjątki
Marcin, używanego Canona kupisz za 1600zł. Myślę że nie bez powodu tyle osób Ci go poleca
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No właśnie - myślę że te 300 mm to największa bolączka, bo i ile do 200mm jest znośnie to powyżej tego zakresu robi się ciemno i i tak sobie :-|
Ostatnio edytowane przez yakuza144 ; 14-07-2011 o 16:24 Powód: Automerged Doublepost
Popieram pomysł niektórych przedmówców na C55-250. Na początek to w sam raz. Co prawda tubus się wysuwa, ale stosunek ceny do jakości jest bardzo korzystny.
Tryton
--------------------------------------------------------------
5DmkIII, 40D, 17-40L f4, 24-105L f4 IS, 50 f1.8 II, 85 f1.8, 100 f2.8L IS macro, 100-400L f4.5-5.6 IS
Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi. Nie spodziewałem się ich aż tylu
Jestem amatorem i nie mam ambicji posiadania profesjonalnego sprzętu, lubię jednak zapoznać się z tym, co mam i staram się wykorzystać możliwości posiadanego sprzętu. Najczęściej fotografuję ludzi, krajobrazy, architekturę. Czasami w pomieszczeniach, zdecydowanie częściej jednak w plenerze.
Sam powoli zaczynam sobie odpowiadać na pytanie o teleobiektyw. Moim poprzednim aparatem był Powershot G7, który zakresem ogniskowych prawie odpowiadał obecnie posiadanemu 28-135 (ze względu na to, że posiadam matrycę APS-C). Nigdy nie czułem, żeby brakowało mi ogniskowej. Może więc teleobiektyw będzie zbędnym wydatkiem.
Wracając do C55-250, starałem się unikać obiektywów EF-S z myślą, że za kilka lat zainwestuję w lepszy aparat (FF), a obiektywy pozostaną. Może jednak za bardzo próbuję wybiegać w przyszłość.
Nadal mimo wszystko zastanawia mnie kwestia jakości C70-300. Miałem go w dłoni i owszem, jest strasznie plastikowy, ale czasami odnoszę wrażenie, że trzeba naprawdę sporo z aparatem biegać, żeby doprowadzić go do stanu, o którym nierzadko ludzie piszą na forach. Może ktoś z Was miał okazję używać go nieco dłużej i jest w stanie wypowiedzieć się o jakości obiektywu po dłuższym czasie użytkowania?
Ktoś też zapytał czy zależy mi bardziej na ogniskowej czy na jakości zdjęć. Zdecydowanie na tym drugim, ale pod warunkiem, że nie zrujnuje to mojego budżetu![]()
brutalnie: za kilka lat to w najlepszym przypadku mozesz nie interesować się już foto, w najgorszym nie żyć. takie gadanie jest imho bez sensu ze bedziesz za kilka lat miec FF.
przeczytałem wątek, nie bierz Lki bo bedziesz płakać żę wydałeś 2k a obiektyw nie jest mega super hiper ekstra. bo nie jest, zdarza się że od f4 wcale nie jest żyleta, nie jest to model uszczelniony mimo iz L, jest biały duży i cieżki np w porównaniu do 55-250 którego szczerze tobie polecam. wydasz 850 za nowke (fotoforma) i bedzie w sam raz. nic na siłę.
Z T-shirt'ów to noszę XL, ale ze szkieł to i L wejdzie
Jeszcze raz dzięki za wszystkie sugestie. Przemyślę temat i mam nadzieję, że dokonam trafnego wyboru![]()
Jeżeli mowa o używanych Canonach to polecam 70-210 USM 3,5-4,5
Sam mam i spisuje się świetnie, było to dobre rozwiązanie przed kupnem 70-200 2.8
EOS 40D | 350D | Canon 28/1,8 | Canon 70-200/2,8 | Tamron 17-50/2,8 | Canon 50/1,8 | Canon 70-210/3,5-4,5 | 580EX II | poxiGRIP
<< EOS 100 + EOS 3000V >>
Link do fot z Tamrona 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD:
http://bit.ly/qLWz52
Większość zdjęć robiona na 300mm@5.6, iso 200-400, AF na one shot,
bez zdjęć seryjnych.
W takich zdjęciach stabilizacja wiele nie daje, można spokojnie wyłączyć,
ale jak się robi zdjęcia przyrody mniej ruchliwej, to naprawdę robi wrażenie.
Jak na moją bardzo amatorską opinię, to aparat mógłby być trochę
jaśniejszy, np. 4 w pełnym zakresie. Kupując go wybierałem między nim, a
C70-200L/4 i jednak postawiłem na długość kosztem jasności.
Poza tym jest parę zł tańszy.