JPG-ów co do zasady się nie obrabia, za duże straty na jakości, Janusz Body o tym pisał i podawał przykład w lekcjach
JPG-ów co do zasady się nie obrabia, za duże straty na jakości, Janusz Body o tym pisał i podawał przykład w lekcjach
jezeli chodzi Ci o tego typu swiatlo i kolory:
to przede wszystkim RAW, a po drugie - niestety - ale chocbys nie wiem jak sie staral i obrabial, to kolory jakie daja matryce aps-c zawsze beda "nijakie" i do konca nie satysfakcjonujace.
takie soczyste kolory i kontrasty jak w/w zdjeciu zrobionym w pelnym sloncu sa do osiagniecia jedynie za pomoca matryc FF.
zaprezentowane zdjecie robilem na 5DII + 100L @ f2.8 okolo godziny 16:00 jakos na poczatku lipca tego roku.
parametry ACR:
fill light + 50
contrast + 50
reszta default
jak chcesz mojej rady, to w przypadku korzystania z 450D i checi focenia w pelnym sloncu najlepszym wyjsciem bedzie konwersja do b&w.
przerobilem 30D na bardzo wielu sesjach plenerowych z modelkami, wiec wiem jakie sa ograniczenia tego typu matryc.
w przypadku aps-c jak kolory, to tylko w pelnym cieniu albo w okolicach zlotej godziny.
pozdrawiam.
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 R WR| Fujinon 23/1.4 R LM WR| Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Dzięki za tyle odpowiedzi.
Przekonaliście mnie do RAWów, zaopatrzyłam się w ACR, teraz chyba będę musiała kupić pojemniejszą kartę.
Dzisiaj tak na szybko zrobiłam takie zdjęcie w okolicach 12:00, moja pierwsza "zabawa" z RAWami
no i zdecydowanie lepiej![]()
Fuji X-H2 | Fujinon 16/1.4 R WR| Fujinon 23/1.4 R LM WR| Viltrox 75/1.2
Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/
Nie. Żeby nie powiedzieć mocniej. Ważniejsze jest, żeby zachować informacje o kolorze. W przypadku wysokokontrastowych scen (słońce/cienie) - czy to matryca APSC czy FF - i tak najwięcej zależy od fotografa i odpowiedniej ekspozycji. Poza tym mówimy o postproccesie, więc nawet, jak zdjęcie ma "nijakie" kolory, można je poprawić. Do tego dodajmy pracę na warstwach i miejscowe korekcje nie mające zastosowania do całego zdjęcia (także nasycenie, wyostrzanie itd.).Zamieszczone przez BeatX
To jakaś mętna fotograficzna ortodoksja. Jak lustrzanka, to FF, jak FF to RAW, jak RAW, to ACR... W sumie tylko jakieś 6 kafli dla hobbystycznego zajmowania się fotografią.
Ale żeby daleko nie odchodzić od tematu zwierząt - bądź co bądź - jednak zarobkowy weeding inaczej się traktuje. Pierwszy lepszy z brzegu JPG odgrzebany w archiwum (niełatwo było znaleźć pełne słońce i JPG). Ten przepał na horyzoncie można usunąć (ten na sukni ślubnej też, więc remis).
Muu.
Kto tam znów rusza prawą? Lewa! Lewa! Lewa!
Z tych trzech zdjęć to jedynie pierwsze jest jako takie. Dwa pozostałe - tragedia.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Zamierzone. Żeby uzyskać "soczyste kolory i kontrasty w pelnym sloncu", nie są konieczne wyłącznie matryce FF czy RAWy. Co zresztą zauważono wcześniej "Rzeczywiście daje się w tym jpegu manipulować kolor bardziej niż mogłoby sie wydawać na pierwszy rzut oka." [pan.kolega]
Muu.
Kto tam znów rusza prawą? Lewa! Lewa! Lewa!
Uhmm... to trzecie może robić za odblask. Drugie niewiele gorsze. Obydwa moooooocno przesadzone. Do bólu.
EDIT: Tak poza tym to RAW to 12 lub 14 bitów. Jpeg tylko 8. Nawracanie na wiarę starozakonną, że jpega można bezkarnie obrabiać widać na załączonych wyżej obrazkach.
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=12704.html
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 13-07-2011 o 16:43
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---