Poza tym jesli mnie pamiec nie myli, to Canony polprofesjonalne (czyli wszystko ponizej 1D) uznaja ze ostrosc jest OK jesli Body trafi gdzies w przedziale GO. Czyli raz moze byc tak ze przed punktem gdzie ostrosc zostala zlapana GO juz sie konczy i calosc jest za tym punktem, innym razem moze byc dokladnie na srodku GO, a przy kolejnym zdjeciu na koncu GO.
Tylko seria profesjonalna ustawia punkt ostrosci zawsze 1/3 GO, tak ze 1/3 GO jest przed tym punktem a 2/3 za.
Wiec przy takich mikroregulacjach trzeba by zrobic sporo zdjec i wyposrodkowac wynik odrzucajac skrajne. Albo po prostu nie ruszac