prosię bardzo.
ponieważ takiej ilości osób nie dałoby się sfocić jedną klatką, nie byliby rozpoznawalni, Michał wykonał ok. 140 zdjęć, fotografując obiektywem 200mm w "pasach" od lewej do prawej.
Wykonał 3 serie zdjęć by uniknąć np. odwrócenia się niektórych fotografowanych. Następnie w programie panoramującym wszystkie zdjęcia zostały połączone w jedno. Jeśli ktoś był odwrócony, wiadomo, niecierpliwość - całość trwała kilkanaście minut, wycinał z innej klatki taką osobę i montował ją w ostatecznej wersji. to tyle.
Jasne - stare lepsze. z wielu powodów. jedna klatka. pewnie jeszcze robiona na szkle. imponująca jakość jak na 1911. Ale też kadr. I nostalgia. Wtedy to było święto - wielkie wydarzenie. odświętne stroje. staranne ustawienie ludzi. wtady mało kto miał aparat w komórce, chyba tylko najbogatsi. wszystko było inne. dziś się tak nie da. takie banalne rzeczy jak zdjęcie nie wywołują takich emocji i nie "dyscyplinują" ludzi.
Zrestą porównywanie tych zdjęć raczej nie ma sensu. raczej tylko to, że chciało im się przyjść, choć nie wszystkim (4500 mieszkańców).
Myślę, że gdy mieszkańcy Ogrodzieńca w 2111 roku ponownie zrobią sobie wspólne zdjęcie, będzie ono trójwymiarowe, będzie można oglądać plecy i zapis kodu genetycznego itd. wtedy też ktoś na CB powie - skaszanione - trzeba było dodać do każdego choćby hologramowe drzewo genealogiczne
serdecznie pozdrawiam