O ile poprzednie fotki można było podejrzewać o poruszenie, to na ostatniej poruszenia na pewno nie ma, a jest jakieś mega mydło - zupełnie jakby AF nie trafił (tylko, że tu nigdzie nie jest ostro). Podobnie miałem u siebie z jakąś starszą Sigmą, nie pamiętam modelu. Na 20D było ok, za to na 5dmkII AF kompletnie głupiał - jeździł przez cały zakres, 70% zdjęć zupełnie nie była trafiona. W serwisie powiedzieli, że to jest starszy model Sigmy i teoretycznie nie powinien w ogóle pracować z cyfrą. Tylko, że Ty masz 5DmkII i problemy ze szkłami Canona :/ Spróbuj pstryknąć jeszcze jakiś portret 85mm, ze statywu lub z czasem 1/200, bądź krótszym.
Za to obrazek z 5dmkI nad wyraz ostry![]()