Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: Naświetlanie czy drukowanie?

  1. #1

    Domyślnie Naświetlanie czy drukowanie?

    Witam serdecznie!

    Chciałem zapytać jakie są istotne różnice między drukowaniem, a wywoływaniem cyfrowych odbitek. W przypadku wywoływania, jak rozumiem, papier jest naświetlany? To podstawowa "techniczna" różnica?

    Co z pozostałymi "jakościowo-wytrzymałościowymi"? Domyślam się, że naświetlanie daje i lepszą jakość i trwałość. Jak duża jest ta różnica z waszych doświadczeń. Jaki to daje stosunek jakości do ceny?

    Pozdrawiam.

    tomtom


    PS. Wybaczcie może dość laickie pytanie...no ale nie mam w tym żadnego doświadczenia. Jeśli potraficie, wskażcie proszę podobne wątki albo inne źródła wiedzy na ten temat.


    Z góry dzięki!

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    dobry druk, ale taki naprawdę dobry z wykorzystaniem wielu atramentów będzie chyba lepszy od odbitek, a przede wszystkim bardziej przewidywalny, jeśli chodzi o kolory. dobry druk nie ma nic związanego z drukarkami foto, które można kupić w supermarketach.

    ale dla zwykłych zjadaczy chleba lab będzie chyba lepszy, a przede wszystkim dużo tańszy. pewnie też bardziej wytrzymały, ale poważny druk zdjęć jest wynalazkiem zbyt świeżym, żeby to ocenić.

    w każdym razie ja korzystam z labu.
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  3. #3
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez airhead Zobacz posta
    ... pewnie też bardziej wytrzymały, ale poważny druk zdjęć jest wynalazkiem zbyt świeżym, żeby to ocenić.
    ....
    Wytrzymały = trwały ? Nie. Z pewnością nie. Trwałość druku to papier i tusz i drukarka ma tu mizerne znaczenie. Współczesne tusze/papiery osiągają trwałość powyżej 100 lat, dobrze powyżej 100 lat - oczywiście nie wszystkie. Trwałość z labu jest na poziomie 30 lat a często nie sięga i 10 lat.

    Trwałość druku zdjęć bada się w taki sam sposób jak trwałość odbitek z labów więc wyniki są w pełni porównywalne.

    http://www.wilhelm-research.com/


    EDIT: Dobry druk ma dużo większy gamut niż papiery z naświetlarek i to widać tzw. gołym okiem. Niestety dobre wydruki dalej są drogie, sporo droższe od odbitek z labu. Te "bylejakie" wydruki też nie są tańsze od labu. :-)
    Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 04-07-2011 o 18:21

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Wytrzymały = trwały ? Nie. Z pewnością nie. Trwałość druku to papier i tusz i drukarka ma tu mizerne znaczenie. Współczesne tusze/papiery osiągają trwałość powyżej 100 lat, dobrze powyżej 100 lat - oczywiście nie wszystkie. Trwałość z labu jest na poziomie 30 lat a często nie sięga i 10 lat.
    czyli nie uważasz, że jakość wydruku lub odbitki będzie można ocenić dopiero za te 100 lat?
    Ostatnio edytowane przez czornyj ; 04-07-2011 o 18:52
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  5. #5
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez airhead Zobacz posta
    czyli nie uważasz, że jakość wydruku lub odbitki będzie można ocenić dopiero za te 100 lat?
    Naprawdę nie ma potrzeby czekać 100 lat - tak samo jak nikt nie czeka 3 lat żeby sprawdzić przydatność do spożycia albo inne podobne. Sprawdza się wydruki/naświetlenia w różnych warunkach czyli "niechronione" na słońcu, za szybką zwykłą, za szybką antyrefleksyjną, w albumie, w pudełku i cholera wie czym jeszcze. Na to wszystko są normy i testy są naprawdę bardzo wiarygodne. W większości chodzi o UV - wystarczy przez miesiąc podawać dawkę jaką fotka otrzymała by w 100 lat. Można się spierać czy to jest 51 czy 56 lat bo to może trochę zależeć od metody ale różnica pomiędzy 30 lat a 150 lat jednak jest spora i nawet jeśli błąd pomiaru wynosi kilka lat to i tak druk wychodzi na 5 razy bardziej trwały.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  6. #6
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Podczas testów wydruki/odbikti katowane są taką ilością światła/ozonu, z jaką statystycznie miałyby do czynienia przez dziesiątki lat wisząc na ścianie, więc są one miarodajne.

    Dodatkowo wydruk pigmentowy jest ma ex definiendi lepsze właściwości archiwalne, ponieważ w przeciwieństwie do odbitek/wydruków barwnikowych cząstki pigmetnu są znacznie wielokrotnie większe, dzięki czemu mają silniejsze wiązania międzycząsteczkowe, a masa cząstki stykająca się z rodnikami powodującymi blaknięcie barw jest mniejsza niż w przypadku molekuł barwnika.
    Ostatnio edytowane przez czornyj ; 04-07-2011 o 18:55

  7. #7
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    65

    Domyślnie

    A jak jest z ostrością ?
    Drukowałem to samo zdjęcie Pixmą 4600 z oryginalnymi tuszami na błyszczącym papierze Canon Photo Paper Plus II i naświetlałem w labie na Frontierze z papierem Fujicolor Crystal Archive i zdjęcie z labu było ostrzejsze, zawierało więcej szczegółów,detali...

  8. #8
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez velviana Zobacz posta
    A jak jest z ostrością ?
    Drukowałem to samo zdjęcie Pixmą 4600 z oryginalnymi tuszami na błyszczącym papierze Canon Photo Paper Plus II i naświetlałem w labie na Frontierze z papierem Fujicolor Crystal Archive i zdjęcie z labu było ostrzejsze, zawierało więcej szczegółów,detali...
    Laby dla klientów "z ulicy" jadą na automacie. Automat również wyostrza. Do druku ostrzy się inaczej niż do web bo rozdzielczość inna.

    http://www.canon-board.info/showthread.php?t=19955.html
    http://www.canon-board.info/showthread.php?t=21153

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  9. #9
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez velviana Zobacz posta
    A jak jest z ostrością ?
    Drukowałem to samo zdjęcie Pixmą 4600 z oryginalnymi tuszami na błyszczącym papierze Canon Photo Paper Plus II i naświetlałem w labie na Frontierze z papierem Fujicolor Crystal Archive i zdjęcie z labu było ostrzejsze, zawierało więcej szczegółów,detali...
    Pixma to zwykła drukarka barwnikowa, w przypadku której występuje spore przydanie punktu rastrowego - kropla atramentu po trafieniu na papier zaczyna się rozlewać, przez co obraz staje się mniej ostry. Zjawisko to w przypaku drukarek pigmentowych występuje w minimalnym stopniu - pigment jest gęstą zawiesiną koloidalną i duże cząstki pigmentu po nadrukowaniu nie mają tendencji do rozlewania się i wsiąkania w podłoże, dzięki czemu dają b.ostry punkt. Dlatego przy odpowiedniej rozdzielczości zdjęć i lekkim podostrzeniu odpowiadającemu automatycznemu ostrzeniu przez minilab w druku pigmentowym jesteśmy w stanie uzyskać zdecydowanie lepszą ostrość rysunku.

  10. #10
    Coś już napisał
    Dołączył
    Feb 2011
    Posty
    65

    Domyślnie

    To minilaby jeszcze podostrzają zdjęcia, nawet jeżeli zaznaczam opcję "bez korekty" ?

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •