Nie jest tak. Zrob zdjecie i wylacz natychmiast aparat przyciskiem OFF. Nie wylaczy sie odrazu tylko skonczy zapisywac zdjecie i dopiero sie wylaczy.
Co nie zmienia faktu ze nie powinno nic mu sie stac. Teoretycznie jedyne co moze ulec zniszczeniu to dane na karcie pamieci, ale wystarczy nie wyciagac bateri w trakcie kiedy miga dioda informujaca o zapisie zdjecia na karte.
To samo tyczy sie komputera, nic mu sie nie stanie, jedyne co moze ulec uszkodzeniu bo wylaczeniu go "brutalnie" z pradu, to dane ktore beda sie zapisywac na dysku. W przypadku komputera jest o wiele ciezej wylaczyc go z pradu w momecie kiedy dysk nie pracuje, bo ten pracuje praktycznie caly czas.
Potem wylaczenie zasilania wyglada dokladnie tak samo jak przy wyciagnieciu bateri, po prostu sie wylacza.
Rownie dobrze mozna by sie zaczac zastanawiac czy przy wlaczaniu sprzetu nie dojdzie do jakiegos uszkodzenia. Owszem, moze dosc... ale jakos nie widac tlumu ludzi ktorzy w ten sposob stracili aparaty,komputery etc...
Nie ma co panikowac.
ps. Oczywiscie nie rozumiem po co wogole takie pytanie, dla swietego spokoju sprzet elektroniczny mozna po prostu wylaczyc przed wymiana baterii. Zwlaszcza ze trwa to +- 0.1 sekundy![]()