-
to ja może wypowiem się na temat konwerterów do macro, a właściwie soczewek a nie konwerterów bo to co innego a do serii g nie da się zamocować konwertera.
Kolega kupił sobie lustrzankę olympusa,2 kity i stwierdził że chciałby się fotografią zając i robić macro, kupił w pośpiechu soczewki za 100zł kpl4szt soczewek macro nakręcanych jak filtr.
Każda z innym powiekszeniem.
Powiem tak, jak na taki badziew to efekty dla kolegi sa więcej niż zadowalające, dla mnie liczba blików i abberacja chromatyczna dyskwalifikuje zdjecie ale dla amatora myślę że fajne rozwiązanie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum