Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: iso filmu (forsowanie)

Widok wątkowy

  1. #7
    Pełne uzależnienie Awatar thorin
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    39
    Posty
    1 990

    Domyślnie

    dodam jeszcze od siebie ze dzisiejsze materialy negatywowe sa wielowarstwowe co oznacza ze maja przynajmniej 2 wartwy emuslji: jedna o wyzszej czulosci i druga o nizszej czulosci, wypadkowa tej sumy to indeks EI, czyli przykladowy film o indeksie EI 100 ISO, bedzie sie skladal z warstwy o czulosci 50 ISO oraz warstwy o czulosci 200 ISO i to jest wlasnie czynnik ktory decyduje o tym do jakiej wartosci mozna forsowac negatywy bez straty na jakosci. Powyzej tych wartosci wzrasta ziarnistosc i kontrastowosc, kazdy film ma wlasny indeks EI ale jesli nie forsuje sie z ISO 400 na 3200 to tak jak napisal Pszczola wszystko powinno byc wlasciwie niezauwazalne na odbitkach...
    polecam lekture tegoz artykulu
    :
    http://www.maciejradtke.pl/moje_pisa...o_filmach.html

    EDIT:

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    A czy teraz te scyfrowane laboratoria jeszcze takie rzeczy robią? Czy trzeba flamastrem kod DX poprawiac?
    flamaster wystarczy ? pytam bo niewiem, czy warstwa farby odizoluje styki w aparacie, mozna poprobowac tak swoj aparat oszukiwac
    Ostatnio edytowane przez thorin ; 31-12-2005 o 16:18
    przebłysk geniuszu japońskich inżynierów posiadam, człowieku, dziewiętnastoletni Canon...
    pozor, teď vyletí ptáček, usměj se hezky a řekni sýr.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •