Jeżeli do tej pory tego sam tego nie przemyślałeś to przyjmij, że na razie nie. Mówie o samym otwarciu studia.
Natomiast jeżeli chcesz spróbować zarabiać na foto (nie wiem czy już to robisz) to możesz wybrać sprawdzoną i w miarę bezpieczną (finansowo) drogę czyli "kotlety", packshot'y, microstock'i, itp.
W momencie gdy zauważysz, że z powodu braku studia ewidentnie tracisz potencjalne zyski/klientów to wtedy myślałbym o kolejnym ruchu w tę stronę.