mam mały problem z kitowym obiektywem Canona...
wczoraj bawiłem się troche bez kliszy i nagle odpadł mi przełącznik AF/MF
nie wiem jakim cudem ale poułamywały się mocowania (4 plastikowe)
na początku coś musiało dostać się do środka bo w ogóle nie ostrzył
teraz juz jest ok ale nie wiem czy mam po prostu na stałe wkleić przełącznik czy kupić nowy (jeżeli to w ogóle możliwe)
proszę o pomoc!