Witam
Przykro, że do założenia konta na forum skłoniła mnie awaria sprzętu, ale...
Czy ktoś z Was miał taki przypadek? Err 40 w 7D, czyli jak podaje instrukcja błąd wynikający z zasilania. Nadmienię, że aparatu nie zalałem, nie zawilgociłem, nie spadł, etc. Normalne, jak pewnie dla większości z Was użytkowanie. Po prostu dzień po... filmowaniu dla odmiany (pół godziny z przerwami) wyskoczył błąd. Dwa razy w ciągu tygodnia aparat wrócił do życia, ale po trzecim się nie podnosi. Spełniłem warunki opisane w instrukcji, włącznie z dopięciem oryginalnego obiektywu, przeładowaniem karty, akumulatora, etc. Dodam, że używam go z oryginalnym gripem i zamiennie oryginalny akumulator z AA. Wadę, czy też dysfunkcję gripa, wykluczyłem, bo wkładałem akumulator bezpośrednio do aparatu i sprawy też nie załatwiło. Styki są czyste. Błąd wyskakuje zarówno przy jednym jak i drugim źródle zasilania. Zastanawiam się czy podłączenie aparatu do zasilacza mogłoby coś zmienić, ale wątpię, bo z powyższego wnioskuję, że problem, o ile dotyczy problemów z zasilaniem, to nie bezpośrednio ego źródła.
Skończy się zapewne na wizycie na Żytniej bądź Żurawiej (mam mętlik w głowie po przeczytaniu stosownych wątków dot. obydwu serwisów na CB), ale byłoby dobrze wiedzieć czy ktoś już miał podobny problem, jakie było jego rozwiązanie, i czy była wskazana przyczyna pojawienia się Err 40.