C2D 3.06 , 4gb , radek 4650 chyba , dysk 1T 7200obr , imac 27".
Zaczal sie sypac. Tzn zwiechy , zacinki. Na kompie mam nie wiele rzeczy w sumie , nie zasyfilem go jakos tym co robilem , nie wiem co sie stalo. Nie mam teraz czasu i ochoty na reinstal bo ciagle zdjecia robie. A mialo byc tak super i stabilnie. Nie wiem moze cos w ogole sie sypnelo a nie wiem co. Poza tym jednak zmienilem sprzet na slabszy sam w sobie. Tragedii nie ma ale momentami jest wolno jednak.