Sam tak wyjarałem kiedyś ale to było w Minolcie A1 łaziłem z aparatem w ręku i miałem założonego Raynoxa Dcr250 czy jakoś tak to się zwało, jak dym opadł przeżyłem mały zawał, sam nie wiem kiedy to się mogło stać bo byłem ciągle w ruchu.