Po pierwsze witam! I uprzedzam, że nie jestem leniwa :P Podczytuję od dawna, ale sama nie dam rady wybrać pierwszej lustrzanki... no po prostu nie ma mocnych. Help!
Chciałbym się nauczyć robić zdjęcia lustrzanką wykorzystując fakt, że jestem na urlopie macierzyńskim i posiadam na wyłączność cierpliwego modela
Do tej pory używałam Canona PowerShot A710. Teraz bardzo, bardzo chciałabym się nauczyć robić poprawne zdjęcia lustrzanką.
Więc prośbę mam o pomoc i wskazanie modelu:
- prostego w obsłudze,
- lekkiego i małego (noszę ze sobą połowę asortymentu sklepu dziecięcego, więc wolne miejsce to towar deficytowy),
- do 2500 zł (i to na raty
Zaznaczam, że nie będę tych zdjęć w żaden sposób obrabiać, bo nie umiem niczego, poza likwidacją czerwonych oczu i kadrowaniem :]
Na razie wracam do czytania forum - korzystając z faktu, że klon śpi.

PS 1
Dla mnie szczytem marzeń będzie zrobienie takich fotek:
http://1.bp.blogspot.com/-_X1SZPPrgV.../3+collage.jpg

PS 2
Jak będziecie na mnie krzyczeć to mi pokarm zniknie i to co mam na aparat będę musiała na mleko modyfikowane wydać Więc błagam, nie biczujcie mnie słownie

PS 3
A może ja nie potrzebuję lustrzanki??? Taka konkluzja najbardziej ucieszy mojego połowica...