Zamieszczone przez Eberloth ale jak tysiąc pięćset sześćdziesiąty czwarty raz w ogłoszeniu czytam "w komplecie wszystko co fabryka dała", to mi się ulewa... Ale w czym problem? Przecież to jest konkretny komunikat, sprawdzalny. Nie to, co w ogłoszeniach motoryzacyjnych: nic nie stuka, nic nie puka.
Zasady na forum