E tam zaraz wyciągarkę, kiedyś wystarczyły dwa kawałki filmu:
1. Wsuwasz w kasetkę jeden kawałek filmu na głębokość ok. 7-7,5 cm.
2. Pod nim wsuwasz drugi kawałek, ale ten na razie na głębokość ok. 1 cm.
3. Kręcisz szpulką w kierunku zwijania, czekasz na wyraźny "pstryk" (robi go ten drugi kawałek jak zeskoczy z końcówki filmu w kasecie) i zatrzymujesz zwijanie.
4. Przytrzymujesz szpulkę i wsuwasz drugi kawałek filmu o kolejne 6-7 cm (powinien wejść pod końcówkę filmu w kasetce).
5. Puszczasz szpulkę.
6. Ciągniesz (raczej energicznie) za oba wystające kawałki
7. Czary mary i ...
8. Masz wyciągniętą końcówkę.
(Cytat ze strony Arka Stopy )