Wczoraj otrzymałem zamówiony ColorMunki Photo. Po kalibracji monitora...stwierdzam rewelacja !!!. Fotki "wyplute" z drukarki termosublimacyjnej Canona wyglądają wreszcie tak jak na monitorze. Należało tylko wyłączyć "Automatyczną optymalizację obrazu", ponieważ na niektórych zdjęciach obraz był odrobinę ciemniejszy.
Profilowanie drukarki termosublimacyjnej jest zbyteczne, podejrzewam, że mojej atramentówki, także pod warunkiem stosowania materiałów oryginalnych.