Jak sobie oba kolorymetry radzą z szeroko-gamutowcami? Szerokiego gamutu jest coraz więcej na rynku i już nawet laptopy maja ogromne gamuty a z tym i1d2 sobie zupełnie nie radził.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Weryfikowałem przy użyciu CMP, więc jesteśmy w granicach błędu tego spektrofotometru. Oba nowe kolorymetry dość spodziewanie reprezentują podobny poziom dokładności. Delta E dla punktu bieli na monitorze SVR241, kalibrowanym programowo do D50 i D65 firmowym oprogramowaniem X-Rite, obliczana metodą CIE 2000, nie przekracza 1,3-1,4, a zwykle jest niższa. Dla porównania - na tym samym monitorze, skalibrowanym programowo przy użyciu i1D2 i Argylla, błąd dE zaczyna się od około 1,4 a kończy na 4. Poprawa jest więc wyraźna. Warunkiem jest wybranie właściwej tablicy korekcyjnej w preferencjach profilera firmy X-Rite.
Jakby porównać wartości CCT dla punktu bieli pomiędzy informacją zapisaną w profilu a odczytaną z monitora, to błąd i1D2 to 300-550K, natomiast błędy nowych kolorymetrów to 100-200K. Czyli jest wyraźnie lepiej, ale ciągle nie doskonale.
ColorMunki Photo testowany referencyjnym spektroradiometrem PMT próbkującym widmo co 1nm legitymował się błędem 5-6 dE2000 w pomiarach bieli na monitorach normalno i szerokogamutowych, zgodność międzyinstrumentowa tych sensorów również nie jest najwyższych lotów, więc na podstawie tego typu pomiaru ciężko wyciągać daleko idące wnioski.
Z ogólnikowych wypowiedzi kompetentnych osób wnioskuję, że nowe sensory są całkiem niezłe. Problemem jest kiepawe oprogramowanie i brak wsparcia sensorów przez inne profilery - słyszałem, że X-Rite nie zezwala na wprowadzenie wsparcia dla brandowanych przez nich sensorów, umożliwia jedynie wprowadzenie wsparcia dla zakupionych od nich sensorów OEM.
Mój test nie jest oczywiście super precyzyjnym pomiarem laboratoryjnym, na potrzeby którego trzeba by było również sprawdzać różnice pomiędzy kilkoma egzemplarzami tego samego czujnika, a jedynie sprawdzeniem użytkowym, podpartym wspomnianymi wynikami z weryfikacji. I co ciekawe, mimo licznych niedoskonałości procedury, moje wnioski są zupełnie zbieżne ze zdaniem "kompetentnych osób".
Na pytanie czy nowe czujniki są dokładniejsze od i1D2 odpowiedź jest oczywiście jedna - jest dokładniej. Ale jasnym też jest, że w sprzęcie za kilkaset złotych należy się liczyć z tym, że dokładność siłą rzeczy nie będzie na poziome laboratoryjnym. Kwestia tylko czy taka idealna precyzja jest niezbędna domowemu użytkownikowi do uzyskania odbitki zgodnej z obrazem zdjęcia na monitorze (zgodnej na poziomie możliwości urządzenia pomiarowego zwanego ludzkim okiem, przez większość osób podstawowego narzędzia do oceny jakości orbazu)?
Kontekst mojej wypowiedzi jest właśnie taki, że nowe sensory są całkiem niezłe - powinny przyzwoicie ogarnąć monitor szerokogamutowy, a co istotniejsze dla "domowych użytkowników" - laptopy podświetlane pseudobiałymi LED. Natomiast to, czy mają one odchyłki 100-200K czy raczej ColorMunki Photo ma odchyłki 100-200K, czy może jedno i drugie ma po 50-100K w inną stronę jest już kwestią dyskusyjną
Na chwilę obecną nie podoba mi się potencjalny brak wsparcia dla tych sensorów w innych profilerach - pozbawia to użytkowników szans na skorzystanie z dobrego rozwiązania przy sprzętowej kalibracji EIZO ColorNavigatorem, NEC Spectraview, czy basICColor display.
Pocieszający jest jedynie fakt, że niezawodny Graeme Gill wziął już i1d3 na warsztat i zapewne jest tylko kwestią czasu, kiedy wsparcie dla nowych sensorów pojawi się w ArgylluCMS, ponieważ sam pisze stery i nie jest zdany na łaskę API udostępnianych lub nieudostępnianych przez X-Rite wedle ich aktualnego porywu fantazji.
Ostatnio edytowane przez czornyj ; 06-08-2011 o 13:11
No jasne Marcin - ale przecież na samym wstępie napisałem, że jesteśmy w granicach błędu CMP. Z białymi LED-ami też było u mnie wyraźnie lepiej, niż na starym i1D2 - niemniej ciągle nie jest to ten poziom, co CMP. Mówię oczywiście o wizualnym odbiorze tego jak wyświetla ekran.
Dużym problemem jest natomiast to, że wszystkie korekty są wprowadzane przez profiler (dotyczy to zarówno ColorMunki, jak i i1Profiler) na poziomie vcgt w profilu ICC, a nie przynajmniej częściowo przez regulację obrazu w menu. Jakie to ma skutki - Tobie na pewno nie potrzeba tego tłumaczyć.
[QUOTE=czornyj;991279]Na chwilę obecną nie podoba mi się potencjalny brak wsparcia dla tych sensorów w innych profilerach - pozbawia to użytkowników szans na skorzystanie z dobrego rozwiązania przy sprzętowej kalibracji EIZO ColorNavigatorem, NEC Spectraview, czy basICColor display.
Ponoć nowy SpectraView Profiler (czy jak tam się dokładnie nazywa odmiana BasICColor) ma obsługiwać te nowe czujniki. Eizo pewnie też w końcu postara się o obsługę urządzeń.
Na tą chwilę założenia X-Rite są ponoć takie, że sensorów "i1display pro" oraz ""ColorMunki display" sygnowanych przez X-Rite nie będzie można używać z oprogramowaniem firm trzecich, a tylko i wyłącznie z ich własnymi profilerami. Podobna sytuacja ma już miejsce w przypadku obecnie oferowanego "ColorMunki Create" - mimo, iż fizycznie jest to i1 display 2, nie da się go używać np. z profilerem NEC Spectraview II.
Aby zaś dodać wsparcie dla nowych sensorów, producenci będą musieli zamawiać własne sensory i1display Pro/ColorMunki display w wersji OEM, z ich własnym logo.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
POPRAWKA - właśnie się dowiedziałem, że basICColor display 5 (dostępny za kilka tygodni) będzie wspierał nowe sensory zarówno w wersji OEM jak i brandowane przez X-Rite. Niemiaszki wykupiły licencję na jedno i na drugie, czyli jednak taka opcja istnieje i jest tylko kwestią wyłożenia odpowiedniej kasy.
Ostatnio edytowane przez czornyj ; 06-08-2011 o 14:10 Powód: Automerged Doublepost
To co tutaj panowie piszecie, dla większości z nas to przysłowiowa czarna magia.
Mam pytania z niższego poziomu:
- mając skalibrowany monitor i używając oryginalnych tuszy i papieru do atramentówki /Canon iP6700D/ i termosublimacyjnej /Selphy CP800/ jest potrzebne oprofilowanie ?
- jeśli tak, to rozumiem, że z kalibratora ClorMunki Photo, uzyskam plik kalibrujący, który muszę skopiować do odpowiedniego folderu w programie w którym drukuję ?
- drukując z programu Canona do drukowania zdjęć, w moim przekonaniu całkiem dobrego, Easy-PhotoPrint, obawiam się, że w tym przypadku nie mam takiej możliwości aby taki plik zainstalować.