Jakiś czas temu, na tym forum pojawił się user o nicku "Wyspa Bahama". Jego "misją dziejową" było opisywanie swoich problemów z obiektywem 24-70L. Pokazywał zdjęcia, pisał testy, narzekał. Reasumując, był bardzo z niego niezadowolony. A cała jego aktywnośc podpadała pod nerwice natręctw. Niestety, nie przyjmował argumentów, że jego obiektyw nie jest pierwszej młodości i ma mocno wyeksploatowaną mechanikę, i nie można na jego podstawie konstruować wniosków ogólnych o modelu. Do tego, zdjęcia które pokazywał, ewidentnie świadczyły o nieumiejętności używania jasnego obiektywu. Wiele z nich była poruszona, lub "wyjechana" z GO.
Od tamtej pory używam terminu "Syndrom Wyspy Bahama" - w skrócie SWB - dla podobnych mu zjawisk. Czyli, kiedy ktoś zaczyna narzekać na obiektyw, a po prostu nie ogarnia aspektów technicznych, lub - tak jak tutaj - rzuca zarzutem, nie rozwija tematu i znika.
Biorac pod uwagę, że jednopostowiec wpada z takimi wiadomościami, nie rozwija tematu i znika, podejrzewam, że to zwykła prowokacja. Gdyby to nie był SWB, dostalibyśmy kilka przykładowych zdjęć i dodatkowe informacje.