Witam szanownych,
od pół roku używam 1D4 i jakiś czas temu zauważyłem pewną dziwną przypadłość:
w słabszych warunkach AF aparatu potrafi nie zareagować na wciśnięcie spustu do połowy tak jakby aparat był wyłączony. Po dociśnięciu natomiast wyzwala migawkę i robi zupełnie nieostre zdjęcie. Wydaje mi się, że problem częściej występuje w pionowym położeniu aparatu.
W dobrym świetle wszystko działa wyśmienicie.
Pomijam już fakt, że mkIV jest wolniejszy w półmroku niż kmIII ale zupełna zawiecha AF-u raczej nie powinna się zdarzać.
Udałem się oczywiście na Żytnią ale zacni serwisanci stwierdzili, że aparat zachowuje się tak samo jak inne egzemplarze tego modelu i jedyne co zrobili to zaktualizowali mi firmware
Czy ktoś miał podobne problemy z tym aparatem?
Seba
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dodam jeszcze, że AF łapie tendencję do BF w słabszym świetle.
W dobrym świetle trafia w punkt ze wszystkimi szkłami.