To nie jest wcale głupi pomysł, 17-40 i jakiś manualny dłuższy pentacon, zeiss, soligor czy pentax na gwincie. Z tymi szkłami jest tak, że zależy jak się trafi i niektóre potrafią podrożeć po jakimś czasie - ja tak miałem z Zeissem 35/2,4, który okazał się być bardzo dobrym szkiełkiem i teraz chodzi 2x drożej, niż w chwili kiedy go kupowałem.Zamieszczone przez zybi80
_igi
"Do czego dążę - wydając teraz 3,500 zł możesz kupić obiektywy, które faktycznie ci wystarczą "na zawsze". Możesz też wydać 2000 i zostać z dwoma szkłami, które później się po prostu rozlecą."
Dziękuję za głos rozsądku _igi !
Wydaje mi się, że to jest najlepsze rozwiązanie. Nie stać mnie na wydawanie kasy - "Jestem za biedny żeby kupować tanie rzeczy"
W tej chwili pozostaje mi kupić jeden lepszy obiektyw i odkładać na drugi. Nie są to małe pieniądze dla mnie.
Kupując dwa gorsze jakości traci się podwójnie - gorszej jakości zdjęcia i później przy odsprzedaży. Z tego co zaobserwowałem to obiektywy nie tracą drastycznie na wartości jak elektonika typu komórka czy komputery.
Dziś kupiłem przejściówkę EOS na M42 z potwierdzeniem ostrości i poraz pierwszy odpaliłem 10D! Założyłem Zenitara 1,7/50 i całkiem fajnie działa. W oczekiwaniu na okazję z "alledrogo" i wymarzony obiektyw będe pstrykał tym co mam.
Czy znaćie jakąś alternatywę do allegro gdzie można znależć sprzęt używany?
Odpowiedz z cytatem
Po pierwsze jednak gorszy i co ważniejsze nie EF 70-210/4 a EF 70-210/3.5-4.5 USM. Ten polecany w tym wątku to ja też polecam jak chcecie kogoś na minę wpuścić 
