To nie jest wcale głupi pomysł, 17-40 i jakiś manualny dłuższy pentacon, zeiss, soligor czy pentax na gwincie. Z tymi szkłami jest tak, że zależy jak się trafi i niektóre potrafią podrożeć po jakimś czasie - ja tak miałem z Zeissem 35/2,4, który okazał się być bardzo dobrym szkiełkiem i teraz chodzi 2x drożej, niż w chwili kiedy go kupowałem.