Zamieszczone przez mxw jak masz cyfrową lustrzankę, to możesz próbować samemu sfotografować te negatywy i te pare tysiączków (na skaner) pozostanie w kieszeni... :wink: A widziałem tutaj prezentację takiego rozwiązania. Na razie jednak skłaniam się ku skanerowi.
Zasady na forum