Cytat Zamieszczone przez Nippy Zobacz posta
[...]w ostatnim czasie robiłem i ślub, i konferencję i zabrakło mi tej uniwersalności - czasami wchodziłem ludziom na głowy żeby się przybliżyć, bądź brakowało mi "odejścia". Oczywiście foty zrobiłem, ale czy trzeba tak się gimnastykować? I wtedy zadałem sobie pytanie, czy 16-35 nie dałoby rady?
Cytat Zamieszczone przez Nippy Zobacz posta
[...]24 natomiast miażdży jakościowo tego zooma. Przy f=2.8 na 24mm nie ma o czym mówić. Obraz ostry i wyraźny w każdym miejscu kadru, a f=4, to już poezja. Później zrobiłem dwudziestkączwórką kilka fotek w centrum handlowym tylko przy zastanym na f od 1.4 do 2.0 i chyba chrzanię tę uniwersalność i funkcjonalność zooma. Te kadry, głębia, plastyka, jakość na tych przysłonach, mmm... nie do opisania.
Cytat Zamieszczone przez Nippy Zobacz posta
[...]proszę użytkowników obu obiektywów o wyrażanie swojej opinii, co do większej przydatności podczas reportażu typu ślub, konferencje, bankiety itp. Zakładam, że Ci posiadacze w w/w sytuacjach używają częściej któregoś z obiektywów.
Wg mnie zle podchodzisz do tematu. Sam nie wiesz czego chcesz.

Dostaniesz teraz odpowiedzi nie "ktory obiektyw jest lepszy" tylko "komu sie jak pracuje".
Kazdy ma inny rodzaj/styl pracy. Niektorzy cenia wygode zooma, a inni nie moga przebolec swiatla stalki. Nikt nie wie co Ty lubisz najbardziej. W pierwszych postach piszesz ze musisz wchodzic ludziom na glowy, a pozniej widzisz jakosc stalki i nie mozesz wyjsc z podziwu.

Albo sie nauczysz robic zdjecia stalkami i zaakceptujesz "dyskomfort" braku zooma, albo bedziesz mial wygodnie z zoomem i zaakceptujesz "dyskomfort" braku kadru, głębi, plastyki.

Na koniec - sam obiektyw i tak nie zrobi za Ciebie "zdjecia_nie_do_opisania"