Dlaczego nie zrozumiem? No ale co? Mamy rysę, która oprócz swojej bytności nie przeszkadza w niczym...zdarza się. Boli, bo to pewnie ciężko zarobione pieniądze, a sprzęt w gorszym stanie wizualnym jest nieco mniej wart w pieniądzach (ale tylko pod warunkiem że chcesz go sprzedać)Niestety, że się tak brutalnie wyrażę: wybacz, ale Twój problem to żaden problem, a im prędzej się przyzwyczaisz tym dla Ciebie lepiej
Może faktycznie trzeba rysom nadawać imiona i kochać je jak nieplanowane dzieci :-D
Pozdrawiam.