Strona 2 z 12 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 118

Wątek: 40D czy 550D ?

  1. #11
    Pełne uzależnienie Awatar atsf
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Lublin
    Posty
    5 001

    Domyślnie

    Mam 550D i jest to mój pierwszy DSLR, a 40D ledwo zapoznałem, więc mogę tylko napisać coś o tym pierwszym. Matryca 18 Mp daje wyjątkowo rozdzielczy obraz, pod warunkiem, że obiektyw jest w stanie jej sprostać, jednakże dość mocno szumi już od ISO 200 i jeżeli zamierza się kropować zdjęcia, to już dość lekkie wyostrzanie powoduje widoczny wzrost ziarnistości obrazu. Nawet bez kropowania i na najmniejszych ISO wyostrzanie daje często wkurzający przyrost szumu luminancji. Właściwie jedynym panaceum na to zjawisko jest używanie optyki o bardzo wysokiej rozdzielczości, dającej bardzo ostre obrazy już przy domyślnych ustawieniach aparatu i pod warunkiem, że precyzyjnie się tę ostrość nastawi i uniknie się nieostrości ruchowej- wtedy można sobie wyostrzanie darować. Ale, gdy się tych warunków nie spełni i chce się ostrość poprawić cyfrowo, to szum może być dokuczliwy. Proszę sobie obejrzeć zdjęcia zamieszczone przeze mnie w wątku dotyczącym 550D http://www.canon-board.info/showthre...=58666&page=65 na trzech jego ostatnich stronach.
    Guzikologia aparatów to kwestia indywidualnego podejścia, tak samo solidność i waga oraz ergonomia. Dla mnie 550D jest OK pod względem wagowym i co do solidności się nie mam czego czepić, natomiast nie jest zbyt wygodny w trzymaniu, chociaż całkiem dobry w obsłudze. Na korzyść 40D przemawia z kolei wymienność matówek, a właściwie to, że matówkę można wyjąć i wyczyścić poza aparatem, co jest dla mnie cechą niezwykle pożądaną i żałuję, że 550D jej nie ma. Matryca 10 Mp nie da tej ilości szczegółów, co 18 Mp, ale też nie będzie to katastrofalna różnica i na to konto zapewne będzie mniej szumiała. Z kolei większy i kapitalnej jakości LCD w 550D na pewno da się pokochać, zwłaszcza przy używaniu LV. Rację mają Ci, którzy zamiast 550D doradzają 600D, bo obrotowy LCD jest nieoceniony np. przy macro nawet, gdy tylko chcemy podglądu wykonanego zdjęcia i robimy je nawet bez LV, i zdecydowanie w stosunku do 550D poprawiony jest chwyt aparatu. Trzeba więc zdecydować się na tę cechę aparatu, która jest dla Ciebie najważniejsza. Ja np. boleję nad niemożnością otrzymywania RAW w mniejszej niż maksymalna rozdzielczośći i RAW 10 Mp byłby dla mnie z pewnością bardzo dobrym rozwiązaniem. Wiąże się z tym mniejsze wymaganie aparatu od obiektywów i wzrost ilości satysfakcjonujących zdjęć, bo z tym na 550D jest u mnie kiepsko: matryca tak wyłapuje wszelkie błedy ostrzenia i nieostrości ruchowe, że szlag może człowieka trafić. Zejście na połowę rozdzielczości w momencie robienia zdjęć leczy przynajmniej z połowy powodów do frustracji i dwa razy więcej obiektywów okazuje się być dobrymi szkłami, ale można je zapisać tylko w JPG, co przy katastrofalnych czasem błędach pomiaru światła przez puszkę dobre nie jest. Ale dobre z kolei jest w 550D korygowanie winietowania w korpusie i optymalizator jasności obrazu. Itd, itp. W sumie 550D mimo, iż amatorski, jest w moim mniemaniu bardziej wymagającym sprzętem od obiektywów i użytkownika, niż 40D.

    Najtrudniej jest jednak dokonać wyboru nie mogąc sobie w dowolnie długim okresie czasu porównywać obu aparatów osobiście, bo zwykle decydujemy się na zakup jednego korpusu, albo kupujemy drugi, gdy sprzedamy pierwszy. I jest to powszechne, i jest to niezbyt mądre. Poprzednio, gdy pracowałem na analogach, to co prawda korpusy miały guzik do powiedzenia, bo o wszystim decydowała optyka i fotograf, jednakże zawsze "na robocie" miałem dwa korpusy: jeden z obiektywem długoogniskowym, a drugi z krótkoogniskowym, ew. w jednym zapięta była jasna stałka, a w drugim jakiś zoom. I dzisiaj robiłbym tak samo, gdyby mi na to budżet pozwolił, a przy okazji miałbym dwa różne korpusy To jest przy okazji rozwiązanie dylematu, czy kupować superzoomy, czy dwa oddzielne zoomy: kupić drugi korpus i nie zawracać sobie głowy superzoomem, który i tak jest zawsze albo za krótki, albo za mało szeroki, albo za ciemny, albo zbyt wielki. I zupełnie przy okazji jest to rozwiązanie problemu, czy kupić aparat solidniejszy, czy mniej solidny: dwa mniej solidne dają raczej większe prawdopodobieństwo niezawodności, niż jeden obojętnie jaki. Nie wiem też, dlaczego nie bierzesz pod uwagę 450D zamiast 40D: plastikowość jak w 550D, a obraz praktycznie jak z 40D i ciut większa matryca 12 Mp.
    Ostatnio edytowane przez atsf ; 07-06-2011 o 00:17
    EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.

  2. #12
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2008
    Miasto
    ostrołęka
    Posty
    36

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez trajbus1 Zobacz posta
    cena jest porównywalna. trochę mnie odstrasza ta matryca 10Mpix w 40D. jak to z nią jest?
    dlaczego odstrasza? planujesz wykonywać duże wydruki?
    1d, 30, 24-200/2.8l, 580ex

  3. #13

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez az3rrox Zobacz posta
    dlaczego odstrasza? planujesz wykonywać duże wydruki?
    Dokładnie. Ja posiadam 40d - zdjęcia wywołuję w rozmiarze 10x15. Matryca w zupełności wystarcza. Raz się pokusiłem i wydrukowałem A4 (drukarka foto) - wszystko ok.
    Poza tym odpowiada mi bardzo ergonomia 40d i jej (jego?) waga. Muszę czuć, że coś trzymam w łapach (tylko bez głupich skojarzeń :-D)
    Ostatnio edytowane przez mar_ko ; 07-06-2011 o 08:02

  4. #14

    Domyślnie

    Od początku używam aparatu profesjonalnego, czy tam półprofesjonalnego (zależy od definicji). Dopasowanie do ręki, ergonomia pracy i jakość, jakość, jakość.
    Nawet bym się nie zastanawiał nad opcją 550d a 40d. 40d to aparat z innej półki i tak samo lepiej na pewno będzie się z nim pracowało.

  5. #15
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    46
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mar_ko Zobacz posta
    Dokładnie. Ja posiadam 40d - zdjęcia wywołuję w rozmiarze 10x15. Matryca w zupełności wystarcza.
    Litości, na takie wydruki to wystarcza 2 mpix przecież.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  6. #16

    Domyślnie

    Może chodziło o cale? Albo jednego zera zabrakło?
    Z 5 mpix można A3 bez problemu robić, jeżeli matryca jest dobra.

  7. #17
    Początki nałogu
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    57
    Posty
    280

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez trajbus1 Zobacz posta
    cena jest porównywalna. trochę mnie odstrasza ta matryca 10Mpix w 40D. jak to z nią jest?
    Ja bym napisał odwrotnie ;-). Nie wiem jakie masz szkła, ale może okazać się że ta 18 Mpix matryca da Ci gorsze obrazki niż 10 Mpix...
    Gdybym miał wybierać między tymi dwoma to na 100% wziąłbym 40D. Zresztą nawet sam miałem go kupić, ale wybrałem 50D, tylko i wyłącznie ze względu ma mikroregulację, która przydała mi się jakiś czas temu...
    300V, 50D, S 17-50/2,8, S 70-200/2,8, czarny plecaczek, którego nie noszę ;-)

  8. #18

    Domyślnie

    Ja od poniedziałku zmieniam system i nawet nie brałem pod uwagę trzycyfrowych Canonów

  9. #19
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2011
    Miasto
    bieszczady
    Posty
    50

    Domyślnie

    ja tam używam 20D i nie zamieniłbym go ani na 550d ani na 600d, bo nie chcę się cofać. następnym krokiem będzie pewnie 5d gdy będzie mnie na niego stać. dla mnie właśnie też ergonomia i wykonanie jest bardzo ważne, przez co tyci aparat który wypada zz ręki to dobry sprzęt na wycieczki wakacyjne dla emerytów.

  10. #20
    Początki nałogu
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    57
    Posty
    280

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Matryca 18 Mp daje wyjątkowo rozdzielczy obraz, pod warunkiem, że obiektyw jest w stanie jej sprostać.
    To jest bardzo istotny warunek, o czym zresztą napisałem :-). Kolega nie napisał jakie ma te szkła, powiedział tylko że ma...
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Matryca 10 Mp nie da tej ilości szczegółów, co 18 Mp.
    Pod warunkiem zastosowania dobrych szkieł ;-)
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez atsf Zobacz posta
    Ja np. boleję nad niemożnością otrzymywania RAW w mniejszej niż maksymalna rozdzielczośći i RAW 10 Mp byłby dla mnie z pewnością bardzo dobrym rozwiązaniem. Wiąże się z tym mniejsze wymaganie aparatu od obiektywów i wzrost ilości satysfakcjonujących zdjęć, bo z tym na 550D jest u mnie kiepsko: matryca tak wyłapuje wszelkie błedy ostrzenia i nieostrości ruchowe, że szlag może człowieka trafić. Zejście na połowę rozdzielczości w momencie robienia zdjęć leczy przynajmniej z połowy powodów do frustracji i dwa razy więcej obiektywów okazuje się być dobrymi szkłami, ale można je zapisać tylko w JPG, co przy katastrofalnych czasem błędach pomiaru światła przez puszkę dobre nie jest.
    To po co kupiłeś takie body, w którym musisz się męczyć z 18-megowymi RAW-ami? ;-))) Mówisz że tyle szczegółów można uchwycić taką matrycą, a za chwilę "korygujesz" pisząc to co powyżej...
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez lMl Zobacz posta
    Może chodziło o cale? Albo jednego zera zabrakło?
    Z 5 mpix można A3 bez problemu robić, jeżeli matryca jest dobra.
    Dokładnie :-). Niejeden raz robiłem odbitki (co prawda A4 a nie A3) z 5-megowej matrycy Fuji S5600 i były świetne... A to przecież dość leciwy już sprzęt. Jednak ma u mnie dożywocie :-).
    Ostatnio edytowane przez dzidofon ; 07-06-2011 o 09:56 Powód: Automerged Doublepost
    300V, 50D, S 17-50/2,8, S 70-200/2,8, czarny plecaczek, którego nie noszę ;-)

Strona 2 z 12 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •