[22.01.2006] Zlot w Pradze

[Vitez]

Cze!
z Ploretariackim pozdrowieniem z Pragi z ulicy Viteznej

Jak bedzie cieplo to tam jade... musi powitaja mnie jak bohatera

[ripek]

Ripek dobrze sie bawimy - mroz jak pierun ale widoki sa cool.

Juz myslalem ze smsy do Czech nie dochodzą ;D

[asterix]

Ok, spadamy w gore.. spicniejemy ale za to landszafty beda na wypasie

Kubaman??? dlaczego cie dzis o 7 nie bylo ???

[Silent Planet]

Albo mieli bardzo szeroki kąt, albo to strasznie brzydkie chłopaki.

[thorin]

Albo mieli bardzo szeroki kąt, albo to strasznie brzydkie chłopaki.

Silent, w Krakowie jestes spalony

[Silent Planet]

Silent, w Krakowie jestes spalony

A dziękuję, wybieram się, owszem-owszem...

[Kubaman]

Życzę im tylko, żeby gdzieś tory nie pękły po drodze do domu. Mamy dzisiaj mieć -26 stopni w nocy w Krakowie, a już w dzień pod Warszawą podobno pękły z zimna tory i ludzie stali kilka godzin w pociągu.

[gietrzy]

Życzę im tylko, żeby gdzieś tory nie pękły po drodze do domu.

Nie kraaacz

[mxw]

Albo mieli bardzo szeroki kąt, albo to strasznie brzydkie chłopaki.

Silent, co do portretów z szerokim kątem to się nie oddzywaj, tej

swoją drogą Cichy ma super twarzowy berecik. serio serio :wink:
(ciekawe, czy buty były czerwone?)

no i qrde Cichy, dopiero teraz tu zajrzałem, było dać cynka, że jedziesz, to by się pomyślało coś nad tym, no qrde, no...

[asterix]

Albo mieli bardzo szeroki kąt, albo to strasznie brzydkie chłopaki.

hehe 16-35mm

Ja chyba jako pierwszy jestem w domu.. pomijajac Tomka, ktorego zawiezlismy pod granice (ma tam wyklady)

Cichego dopiero co na pociag odprowadzilem..
Birez z Pazurkiem o 21 wyjechali z Pragi, a Muflon z Lemina jada dopiero jutro.

Ogolnie ci co nie byli stracili wiele dziesiatki kilometrow marszu z aparatami w zgranej grupie, gigabajty landszaftow i wiele smiesznych sytuacji (pszczola macro, ktora zaprezentujemy niebawem)

Focilismy praktycznie non stop i w dzien i w nocy... na mrozach i deszczu...
Ci co twierdza, ze 300-setki, 350d i 20d sa malo szczelne grubo sie myla.. zreszta sami zobaczycie jak wygladaly nasze aparaty

Wytrzymywaly spokojnie mocno ujemne termperatury i dlugie deszcze, ktore zazwyczaj zlewaly nas po 23 przy foceniu nocnych panoram. Jednak warunki atmosweryczne zdawaly sie byc przez nas niezauwazane.. w koncu bylo co focic i bylo z kim focic..

pozdrawiam.. ide sie najesc i ogrzac (jadac przez gory notowalismy ~25 na minusie o godz 20-21 0