To wiąże się ze sposobem zapisu danych przez 12bitową matrycę. Poszukaj na luminous-landscape.com o co chodzi z przesuwaniem histogramu "do prawej".Zamieszczone przez kami74
edit: znalazłem: Expose Right
To wiąże się ze sposobem zapisu danych przez 12bitową matrycę. Poszukaj na luminous-landscape.com o co chodzi z przesuwaniem histogramu "do prawej".Zamieszczone przez kami74
edit: znalazłem: Expose Right
Ostatnio edytowane przez dentharg ; 29-12-2005 o 09:22
Postprocessing: AfterShot Pro + pluginy
Pytanko do Jarka Jaworskiego: Czy mógłbyś rozwinąć temat "obróbki w PS w celu uzyskania takiego efektu" ??? Mam na myśli zdjęcie pierwsze...
Pozdrawiam
Marek
Chodzi o to, ze plik po zeskanowaniu, odbiega zdecydowanie od tego co widac na slajdzie i teraz cala obrobka polega na tym, zeby przywrocic to co widac jak polozy sie slajd na podswietlarce. Glownie polega to na zwiekszaniu kontrastu przy jednoczesnym "rozjasnieniu", korekcji kolorow czesto lokalnie, czyli praca na warstwach. Ogolnie jest to meczace. Czasem kiedy slajdy przeznaczone sa z zalozenia do druku ofsetowego naswietlam jesli moge dwie klatki, ta druga o 1/2 przyslony jasniej, sprawia to mniej klopotow przy skanowaniu, ale przy ogladaniu na ekranie nie jest takie przyjemne. Po prostu poziom skanowania w wydawnictwach nie jest idealny, za duzo czasu trzeba by na tym spedzic.
Zatem kolejne lame pytanko. Dotychczas fociłem analogiem, mam zdjęcia na papierze błyszczącym. Po skanowaniu mam morę, i jak piszesz - wygląda to całkiem nieciekawie. Jak (krok po kroku) pozbyć się mory, "kurzu", zadrapań pod PS ??
Pozdrawiam
Marek
Jarek, a ja mam jeszcze dwa pytania: co to jest filtr łososiowy (no domyślam sie ale tylko domyślam).
I druga sprawa - jak to możliwe, że błysnąłeś z takiej odległości 4 razty fleszem i nikt sie na ciebie nie patrzy na zdjęciu Czapka niewidka?
filtr lososiowy to po prostu folia zalozona na lampe. Pewnie ten kolor ma jakis swoj numerek, ale popularnie nazywa sie tak jak napisalem. Te blyski sa naprawde slabe. Moze nie nalezy tego robic nieznanym ludziom na ulicy, ale w takiej sytuacji, wszyscy spodziewaja sie ze bedzie fotograf i te dodatkowe poblyskiwanie nie przeszkadza. Zreszta tak jak pisalem, po pierwsze zwracam uwage, fotografujac, zeby nie miec ludzi patrzacych mi sie w obiektyw, po drugie odrzucam takie zdjecia w czasie edycji.
A ja mam pytanko prawne odnosnie zdjecia nr 1 - czy pani na tym zdjeciu moze byc uznana "jako element większej całości (np. zgromadzenia sportowego, krajobrazu, imprezy publicznej)?"
Czy tez jest glownym tematem zdjecia i "nie może to jednak polegać na wyławianiu z tłumu i portretowaniu poszczególnych uczestników takiej imprezy bez ich zgody."
Czy jesli nie protestowala lub nie byla swiadom ze jest fotografowana to zgoda na publikacje jest domniemana?
Cytaty stad:
http://www.artserwis.pl/index.php?f=...=3&fqid=35#f35
Rozumiem, że pytasz tu o wykładnię do konkretnych zapisów, ale w efekcie o to, czy wolno takie zdjęcie opublikować i jakie mogą być tego konsekwencje, w szczególności czy jeżeli pani się nie spodoba, to czy się obronisz twierdząc, że pani była elementem większej całości czy nie?Zamieszczone przez Vitez
Odpowiadając wprost na pytanie, czy ta pani jest elementem większej całości czy motywem głównym - w tym wypadku nie jest to jednoznaczne i oczywiste, więc w razie czego zadecydowałby o tym sąd, aczkolwiek nie sądzę, żeby tylko na tej decyzji oparł wyrok.
Nie. Zawsze może powiedzieć, że nie protestowała, bo nie wiedziała, że jest fotografowana. A jeżeli nie wiedziała, to nie możesz domniemywać zgody, jako że nie wiesz, czy w sytuacji gdyby wiedziała, taką zgodę by wyraziła.Zamieszczone przez Vitez
To w ogóle jest temat-rzeka. Sęk w tym, że prawo nie jest zerojedynkowe, na dodatek polskie prawo w przeciwieństwie do np. amerykańskiego nie jest precedensowe, co oznacza że w dwóch identycznych (w sensie głównych faktów) sprawach mogą zapaść zupełnie różne wyroki. Nawiązując do linku, który cytowałeś - ustawa o ochronie praw autorskich (do której odnosi się Twoje pytanie) to jedno, a inne akty prawne, na które by się mogła powoływać pani, gdyby była urażona, to drugie. A sąd powinien wziąć pod uwagę całość sprawy a nie tylko fragmenty z konkretnych ustaw.
Kupa złomu i Lightroom
Panowie, czy mi się wydaje, czty to jest OT
Proponuję wydzielenie tej dyskusji i ewentualne podlinkowanie w poście Viteza, bo inaczej sie nam to rozjedzie - wchodzimy w polemikę i to w dodatku nie na temat zdjęcia. (I od rzau wywalcie tego mojego posta).
Jarku, odnośnie zdjęcia - mam ostatnie pytanie - czy po zeskanowaniu obcinałeś choć trochę kadr? Pytam, bo jakoś dziwnie nie mogę zrozumieć, że to jest 35mm na FF. Przy tej odległości od celu spodziewałbym się trochę więcej uciekających boków. Choć sam już nie wiem, dawno nie robiłem moim analogiem..