[ Canon EOS 350D : 18mm : ISO 1600 : F/16 : 30s ]
[ Canon EOS 350D : 18mm : ISO 1600 : F/16 : 30s ]
[ Canon EOS 350D : 18mm : ISO 1600 : F/14 : 25s ]
[ Canon EOS 350D : 18mm : ISO 1600 : F/18 : 30s ]
Góry. Malarz maluje pejzaż. Podchodzi baca, patrzy jak artysta wiernie kopiuje widok i mowi:
- Choliera, ile to sie cłowiek musi namencyć, jak ni ma aparatu.
:-)
Jedna uwaga: nie domykaj tak przesłony. Powyżej 11 już spada jakość obrazu. Ponadto tak wysokie iso też szkodzi. Najlepiej f8 i iso100 do nocnych.
Plus statyw.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...
Po tych zdjeciach widac ze byly ze statywu robione.Zamieszczone przez Robson01
Dlatego mnie rowniez dziwi dlaczego iso1600, choc wlasciwie nie dziwi bo to dosc czesty ale zarazem podstawowy blad.
Czlowiek robi zdjecie nocne = wlacza sie odruch najwyzszego ISO i niestety nie jest pokonany faktem robienia zdjec ze statywu.
Trzeba sobie swiadomie powtarzac "mam stayw, iso100, mam statyw, iso100" .
Ale tylko w kicie Tomasz?Zamieszczone przez Tomasz Golinski
_______________________________________________
taaaaa... Fed, Zorka 5, Zuch Digital, Smena 16:9ha!
nie. 17-40L też tak ma. Adamek podał gdzieś na forum receptę: połowa przesłony dostępnej dla obiektywu. jeżeli min. to f22 to f11 jest rozsądnym, dobrym wyborem. póki co to się sprawdza ;-) choć przyznam, że widziałem zdjęcia ze średniego formatu z f45, i było uzasadnienie dla takiej przesłony (ostre elementy pierwszego planu i ostrość po horyzont).Zamieszczone przez b'Art
gra i buczy bebop
zasada kciuka mowi: przymkniecie o 2-3 dzialki od pelnej dziury. dla 17-40/4 to akurat wypada przy f/8 do f/11. w przypadku 50/1.8 troche dalej, ale na tym polega zasada kciuka, ze jest niedokladnaZamieszczone przez bebop
inna regula kciuka mowi, ze w cyfrze mozna przymykac slabiej. GO relatywnie i tak wystarczy (w odniesieniu do ustalonego kata widzenia jest odpowiednio wieksza niz w 35mm), a refrakcja pojawia sie wczesniej (tez relatywnie do kata widzenia). i w druga strone - im wiekszy format, tym mocniej trzeba przymykac
to tez jest oczywiscie regula kciuka
zwykly Biometar 2.8/80 po przymknieciu do f/45 (teoretycznie, bo on sie bodajze na f/22 konczy) pozostawia wciaz dziurke prawie 2mm srednicy (80/45). jeszcze daleko, zeby na powaznie zagrala na zdjeciach refrakcja.Zamieszczone przez bebop
dla porownania - 17-40 w najszerszym ustawieniu takie samo otwarcie samo osiaga przy f/9.5, a przeciez uzywa sie go z powodzeniem do f/13 i f/16 i jakosc jest co najmniej znosna![]()
a jak sie wezmie cyfrowe UWA rzedu 12mm i przymknie do f/11 to dziurka robi sie juz bardzo malenka. a zdjecia nadal daja radef/16 z Tokiny 12-24 w 12mm wyglada zupelnie dobrze