maja napis Canon, a inne nie ;-)

a tak zupelnie serio... jesli sie nie myle, jedyne co jest madrego w pierscieniu to bezposrednie polaczenie "drucikami" stykow od strony korpusu z wlasciwymi stykami po stronie obiektywu - tak, zeby dzialalo przeniesienie automatyki.

a to ze zestaw pierscieni kosztuje co najmniej 500zl (np. Marumi) to tylko kwestia rzadkosci tego towaru i pazernosci producentow