Cytat Zamieszczone przez strideer Zobacz posta
(...) szczególnie interesujące jest porównanie współczynnika CRI, określającego jakość oddawania barw przez źródło. Dla światła dziennego jest to prawie 100 (czyli prawie maksymalna możliwa wartość). Dla LED-ów jest odrobinę poniżej 70, czyli nawet gorzej od świetlówek kompaktowych klasy domowej. Jak lampy czy panele LED-owe dają podobne rezultaty, to ich użyteczność do fotografowania jest mocno dyskusyjna - o ile czynnikiem ma być jako takie odwzorowanie kolorów na zdjęciach.
To prawda, że jeśli chodzi o zawartość widma to zwykłe lampy LED dają tragiczne wyniki, gorsze od CFL. IMO kompletnie nie nadają się jako źródło światła w fotografii (profesjonalnej). Nie jest to bariera technologiczna nie do przeskoczenia, ale na ten moment jestem prawie pewien, że nie ma możliwości kupna zoptymalizowanych lamp ot tak sobie w sklepie w handlu detalicznym. Pracowałem przez krótki czas dla firmy produkującej takie wyroby high-end, jednak dostępność była ograniczona do klientów korporacyjnych, muzeów itp instytucji. Większość produktów w sklepach to zabawki, które po prostu świecą (owszem mocno, ale wysokiego i prawdziwego CRI ciężko po nich oczekiwać).