Pokaż wyniki od 1 do 10 z 57

Wątek: Pełna klatka czy szeroki kąt pod cropa?

Mieszany widok

  1. #1
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    46
    Posty
    7 756

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bolek02 Zobacz posta
    No może niedokładnie sprecyzowałem wypowiedź - pisząc o klasycznym UWA, jego wadach i zaletach miałem na myśli C 10-22. Głównie analizowałem zdjęcia z cropa właśnie w duecie z tym szkłem ( taki skrót myślowy ).
    No dobra, ale z czego niby miałaby wynikać "gorszość" obrazka z cropa i 10-22 w porównaniu do FF i 17-40 czy 16-35? Pytam oczywiście o te zniekształcenia o których mówiłeś, różnice wynikające z innej głębi ostrości to oczywista oczywistość.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  2. #2
    Bywalec Awatar oasisman
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    100

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    No dobra, ale z czego niby miałaby wynikać "gorszość" obrazka z cropa i 10-22 w porównaniu do FF i 17-40 czy 16-35? Pytam oczywiście o te zniekształcenia o których mówiłeś, różnice wynikające z innej głębi ostrości to oczywista oczywistość.
    Przez kilka dni miałem 50d+10-22 i 5d2+16-35LII.....na tych samych przesłonach, te same kadry róźniły się bardzo mało, zarówno w centrum jak i na brzegach. Trzeba było oglądać na 100% żeby rozróżnić. Jedyna "gorszość" wynikała z braku skoku jakości zdjęć z drugiego(o wiele droższego) zestawu.

    Co do architektury, to raczej FF, ale ze względu na matrycę, a nie dostępne szkła.
    |Canon|

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Gliwice
    Posty
    57

    Domyślnie

    [QUOTE=oasisman;974886]Przez kilka dni miałem 50d+10-22 i 5d2+16-35LII.....na tych samych przesłonach, te same kadry róźniły się bardzo mało, zarówno w centrum jak i na brzegach. Trzeba było oglądać na 100% żeby rozróżnić. Jedyna "gorszość" wynikała z braku skoku jakości zdjęć z drugiego(o wiele droższego) zestawu.

    Czyli słynna "magia" FF nie istnieje? Może różnice widać przy FF z najwyższej półki. Zestaw z 50d to taki który rozpatruję, nie zamierzam każde też zdjęcie oglądać przy powiększeniu 100%.

  4. #4
    Bywalec Awatar oasisman
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    100

    Domyślnie

    [QUOTE=dapp;975280]
    Cytat Zamieszczone przez oasisman Zobacz posta
    Przez kilka dni miałem 50d+10-22 i 5d2+16-35LII.....na tych samych przesłonach, te same kadry róźniły się bardzo mało, zarówno w centrum jak i na brzegach. Trzeba było oglądać na 100% żeby rozróżnić. Jedyna "gorszość" wynikała z braku skoku jakości zdjęć z drugiego(o wiele droższego) zestawu.

    Czyli słynna "magia" FF nie istnieje? Może różnice widać przy FF z najwyższej półki. Zestaw z 50d to taki który rozpatruję, nie zamierzam każde też zdjęcie oglądać przy powiększeniu 100%.
    Ja tam w żadną magię nie wierzę, są różne puszki do różnych rzeczy i tyle.

    A co do mojego przykładu, to bardziej mi chodziło o szkła, niż o puszki. Dużej różnicy nie było. Podpinałem też 16-35 do 50D...spodziewasz się, że 2 raz droższy obiektyw będzie zrywał kask z głowy, a tak nie jest.

    Co do twojego oryginalnego pytania, to zestaw 50D+10-22 jest naprawdę bardzo fajny. Wg. mnie ww. obiektyw razem z C 17-55 2.8 to jedne z najlepiej radzących sobie szkiełek z gęstą matrycą 50D.
    Jak myślisz o 10-22 to poszukaj używki, dobre można za 2tys znaleźć.

    Co do 5D i 17-40 to nie wiem, nie miałem przyjemności, natomiast 5D2, do architektury i krajobrazu jest super, ze względów podanych w moim ostatnim poscie.
    |Canon|

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •